Jak oswoić dzikiego kota

Skontaktuj się z autorem

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem kota pewnego czerwcowego poranka, szukał nasion rozlanych pod karmnikami na podwórku. To była drobiazg - nie więcej niż kilka miesięcy. Jego szkieletowy wygląd i rozpaczliwe zapotrzebowanie na jedzenie powiedziały mi, że głodowanie dzieli go zaledwie kilka dni od śmierci.

„Muszę dać temu kotowi coś do jedzenia”, powiedziałem mężowi.

„Jeśli go nakarmisz, nigdy się go nie pozbędziesz”, odpowiedział.

„Jeśli go nie nakarmię, umrze”.

Na dziedziniec wyjąłem puszkę karmy dla kotów. Mały kot zniknął w lesie, gdy tylko mnie zobaczył, ale odłożyłem puszkę pod karmniki dla ptaków. Kiedy sprawdziłem kilka godzin później, jedzenie zniknęło.

Kot pojawił się kilka dni później. Dałem mu kolejną puszkę jedzenia. Znów uciekł, ale później puszka była pusta.

Nie trzeba było długo czekać, aż kot wraca każdego dnia, tak jak przewidział mój mąż. Nie chcąc zużywać więcej drogiego pokarmu przeznaczonego dla mojego kota domowego ze specjalnymi potrzebami dietetycznymi, kupiłem dużą torbę niedrogiego suchego jedzenia i trzymałem ją z nasionami ptaków w pojemniku na patio na patio. Mój mąż zgodził się, że posiadanie kota na zewnątrz nie byłoby takie złe; pomógłby kontrolować rosnącą populację wiewiórek ziemnych, które dziesiątkowały nasz ogród i mury oporowe. Tak więc moim celem było oswojenie kota na tyle, aby zabrał go do nosiciela, a weterynarz został sterylizowany i zaszczepiony. Potem może przeżyć swoje dni na naszym podwórku i w lesie.

Co to jest dziki kot?

Zdziczały kot to taki, który dorastał na wolności bez kontaktu z człowiekiem lub tylko kontaktu negatywnego. Natomiast bezpański kot to kot uprzednio oswojony, zagubiony lub porzucony. Podczas gdy kozły mogą zbliżać się do ludzi w celu jedzenia, wykazują zachowania takie jak mruczenie i miauczenie, a nawet pozwalają się dotykać i głaskać, dzikie koty boją się ludzi i postrzegają je jak każde inne duże zwierzę - potencjalnego drapieżnika. Zdziczałe koty mają tendencję do życia w koloniach w opuszczonych budynkach, śmieciowanych samochodach lub innych osłoniętych obszarach w pobliżu źródła pożywienia, takich jak śmietnik w restauracji. Przy zagrożeniach głodu, chorób, złej pogody i atakach innych zwierząt długość życia zdziczałego kota wynosi średnio mniej niż dwa lata.

Czy oswajanie dzikiego kota jest możliwe?

Niektórzy uważają, że dzikiego kota nie można oswoić. W zależności od wielu czynników, w tym wieku kota, osobowości i doświadczeń na wolności, możliwa jest socjalizacja. Zajmie to dużo czasu i cierpliwości. Im starszy kot, tym trudniej będzie. Niektóre koty mogą nigdy nie czuć się komfortowo w kontaktach z ludźmi, nawet po kilku miesiącach. Inne koty mogą wiązać się tylko z człowiekiem, który je towarzysko, co czyni je nieodpowiednimi do adopcji w innym miejscu. Istnieje znacznie większa szansa na oswojenie zbłąkanego, który powrócił do dzikiego zachowania, niż kot, który nigdy nie miał kontaktu z człowiekiem, zwłaszcza jeśli jego wcześniejsze interakcje z ludźmi były pozytywne.

Metoda powrotu pułapki-nijakiej

Organizacje takie jak Humane Society i ASPCA zalecają stosowanie metody pułapki nijakiego powrotu w kontaktach z dzikimi kotami. Wiąże się to z humanitarnym uwięzieniem kotów, sterylizowaniem ich, aby zapobiec narodzinom większej liczby kociąt, i zwracaniem ich do swoich kolonii, aby przeżyły swoje dni. Opiekun kolonii, osoba lub grupa zainteresowana dobrostanem zwierząt, następnie zapewnia kolonii pożywienie, wodę i odpowiednie schronienie, jednocześnie monitorując zdrowie kotów. Organizacja non-profit Alley Cat Allies zapewnia internetowy przewodnik na temat przeprowadzania zwrotu pułapki.

"Ptaszyna"

W lipcu kot już nie zniknął, kiedy wyszedłem go nakarmić. Odwróciłby się kilka stóp w głąb lasu, obserwował mnie, jak odkładam jedzenie, i przychodził jeść, gdy tylko odeszłam. Zacząłem z nią rozmawiać (właściwie zgadłem, że jest kobietą) i nadałem jej imię - „Birdie”, ponieważ jadła nasiona ptaków, kiedy ją pierwszy raz zobaczyłam.

Birdie poczuła się komfortowo w mojej obecności. Zaczęła przychodzić, kiedy do niej zadzwoniłem. Chociaż nie pozwoliła mi podejść wystarczająco blisko, by ją dotknąć, przywitała mnie miauczeniem. Kiedy z nią rozmawiałem, tarzała się, rozciągała i ocierała o drzewa, ale z bezpiecznej odległości. Nie wiem, skąd się wzięła Birdie, ale jej zachowanie i okoliczności sugerowały, że urodziła się w lesie na zbłąkanych, którzy nie bali się ludzi i nie uczyli jej lęku.

Podejmowanie decyzji o uspołecznieniu zdziczałego kota

Przed rozpoczęciem długiego procesu socjalizacji zastanów się nad celem. Czy chcesz oswoić kota i znaleźć dla niego dom? Dziki kot może związać się z tobą, ale cofnie się, gdy zostanie umieszczony w innym miejscu. Może nie być dobrym kandydatem do adopcji.

Czy chcesz, aby stał się Twoim zwierzakiem domowym? Może to być możliwe, jeśli jest to odpowiedni rodzaj kota i jesteś cierpliwy.

Jeśli planujesz tylko nakarmić kota i pozwolić mu żyć na zewnątrz, musisz zaakceptować rolę dozorcy i upewnić się, że został on sterylizowany i zaszczepiony, a następnie nadal monitorować jego zdrowie, samopoczucie i zapewnić opiekę medyczną w razie potrzeby.

Podejmując decyzję, czy towarzysko kota, należy wziąć pod uwagę następujące kwestie:

  • Czy kot wydaje się zdrowy? Nie ma nieśmiercionośnego sposobu przetestowania kota pod kątem wścieklizny, dlatego obserwuj kota z daleka pod kątem objawów wścieklizny lub innych dziwnych zachowań. Nie kontaktuj się z kotem, który wydaje się chory. Wezwać kontrolę zwierząt w celu uzyskania pomocy. Pamiętaj, że chociaż kot może wydawać się zdrowy, może być nosicielem białaczki kotów lub wirusem niedoboru odporności kotów, więc unikaj narażania się na inne koty w twoim domu, dopóki zdziczały kot nie wykaże negatywnego wpływu na te wysoce zakaźne i nieuleczalne choroby. Umyj ręce i zmień ubranie po każdym kontakcie z dzikim kotem.
  • Czy kot pozostaje w twojej obecności, kiedy go karmisz? Czy z czasem okazywał coraz większe zaufanie?
  • Jaki jest jego język ciała? Czy przykucnął nisko nad ziemią, z uchem z tyłu, co pokazuje strach, czy też jego ogon jest prosto w powietrzu, co oznacza, że ​​jest wygodnie?
  • Czy wykazuje oznaki bycia towarzyskim i przyjaznym, jak miauczenie i pocieranie głowy lub ciała przedmiotami?

Nieplanowana ciąża

Z upływem tygodni Birdie przeszła od wychudzenia do pulchności. W rzeczywistości robiła się wręcz gruba w brzuchu. Chociaż sama była tylko kotką, zacząłem podejrzewać, że moja mała Ptaszyna ma być mamą „animacji”. Ponieważ nie byłem w stanie jej dotknąć, nie mogłem jej przekonać do weterynarza, żeby się upewnić.

Na krótko przed Świętem Pracy Birdie pojawiła się pewnego dnia w kiepskim nastroju i syknęła na mnie, kiedy się zbliżyłem. To był ostatni raz, kiedy ją widziałem przez kilka dni. Kiedy w końcu wróciła, było jasne, że urodziła. W weekend wybuchła burza i zastanawiałem się, czy któreś z kociąt przeżyło. Birdie wydawała się karmić, więc założyłam, że jest co najmniej jeden lub dwa.

Fakty dotyczące ciąży i porodu kota

Koty mogą zajść w ciążę już w wieku od czterech i pół do pięciu miesięcy. Oznaki, że kot jest w ciąży to:

  • Powiększone i różowe sutki
  • Przyrost masy ciała wokół brzucha
  • Zwiększony apetyt
  • Bardziej czułe zachowanie
  • Zachowanie zagnieżdżania

Średni okres ciąży wynosi około 65 dni. Kiedy kot ma się urodzić, może wykazywać oznaki niepokoju lub wydawać wycie. Poszuka spokojnego, prywatnego miejsca na poród. Proces porodu może trwać od dwóch do sześciu godzin, przy średniej wielkości miotu od dwóch do pięciu kociąt.

Gdzie są te dzieci?

Pomimo moich starań, aby je znaleźć, Birdie trzymała kocięta dobrze ukryte. Mając kilka akrów lasu za domem, mogli być wszędzie. Zamiast tego skoncentrowałem swoje wysiłki na oswajaniu jej, aby w końcu przyniosła mi kocięta i mogłam znaleźć dla nich domy.

Pielęgniarstwo sprawiło, że Birdie stała się wygłodniała i wykorzystałem jej głód na swoją korzyść. Kiedy odłożyłem jedzenie, usiadłem tuż obok niego. Musiała przyjść do mnie, żeby zjeść, i zrobiła to. Kiedy jadła, rozmawiałem z nią spokojnym, niskim głosem i uniosłem rękę nad jej głowę, poruszając się powoli, żeby się nie wystraszyła. Każdego dnia przesuwałem rękę coraz bliżej, aż w końcu dotknąłem jej czubka głowy. Za pierwszym razem, gdy ją dotknąłem, odskoczyła. Więc spróbowałem ponownie następnego dnia i następnego. Trwało to jeszcze dwa lub trzy tygodnie, aż w końcu pewnego dnia nie wycofała się, kiedy ją dotknąłem. Byłem w stanie ją pogłaskać. To był koniec września, prawie cztery miesiące po tym, jak ją pierwszy raz zobaczyłem.

Ustanawianie zaufania z dzikim kotem

Aby uspołecznić kota, zacznij od ustalenia rutyny wokół jedzenia. Nakarm kota o tej samej porze dnia w tym samym miejscu. Kot wyrośnie, aby ci zaufać, gdy zacznie kojarzyć się z pozytywnym doświadczeniem jedzenia. Kiedy karmisz kota, mów do niego spokojnym, niskim głosem.

Pozostań w pobliżu, gdy kot je. Kiedy kot przyzwyczai się do twojej obecności, zbliżaj się do niego każdego dnia, aby dostać się do jedzenia. Nie obserwuj kota ani nie nawiązuj z nim kontaktu wzrokowego, ponieważ uzna to za akt agresji. Usiądź spokojnie i zignoruj ​​kota podczas jedzenia.

Nie dotykaj ani nie podnoś kota, dopóki nie poczujesz, że jest gotowy. Weź swoje wskazówki z jego reakcji; jeśli się wycofuje, musisz się również wycofać. Idź powoli, bądź cierpliwy i przygotuj się na okazjonalne niepowodzenia.

Jeśli poruszasz się zbyt szybko, kot może zareagować obronnie. Staraj się nie dopuścić do tego. Jeśli zostaniesz ugryziony, niezwłocznie zasięgnij porady lekarza. Jeśli jesteś porysowany, monitoruj ranę i idź do lekarza, jeśli wydaje się być zainfekowany.

Bałagan Kociąt

Moja sąsiadka znalazła kocięta kilka dni później na pustym pniu drzewa w lesie w pobliżu jej domu. Było ich czterech, wszystkie zdrowe i pulchne. Mieli około czterech tygodni. Birdie najwyraźniej nie była gotowa na ich odnalezienie, ponieważ przeniosła je gdzie indziej i nie widzieliśmy ich przez kolejny tydzień.

W wieku około pięciu tygodni kocięta były gotowe na pokarm stały. Potem, kiedy Birdie spotykała mnie każdego ranka przy tylnych drzwiach, kocięta nie były daleko w tyle. Mieszkali w pustej kłodzie w lesie około 20 metrów od domu. W te październikowe poranki słyszałem szelest liści w ciemności przed świtem, gdy cztery kocięta zbierały się na wzgórze, aby zjeść. Wspinali się po sobie, aby dostać się do jedzenia, a kiedy się napełnili, wspinali się po całej Birdie, dopóki nie opadła na bok, by je karmić.

Jedyną rzeczą bardziej uroczą niż kociak są cztery kocięta, a ten bałagan kociąt („bałagan” jest bardziej odpowiednim terminem niż „śmieci”, moim zdaniem), buszując po moim podwórku, zapewniał godziny rozrywki dla całego domu, w tym pies i wielu sąsiadów, którzy przychodzili codziennie, aby ich zobaczyć. Każdego kotka obchodziłem się codziennie, aby przyzwyczaić go do kontaktu z ludźmi. Zacząłem także pracować z moimi kontaktami i umiejętnościami korzystania z mediów społecznościowych, aby znaleźć dla nich domy, wiedząc, że będą gotowi opuścić mamę za kilka tygodni. Pod koniec października, kiedy mieli około ośmiu tygodni, wszystkie kocięta poszły do ​​swoich wiecznych domów.

Opieka nad kociętami

Kotka zazwyczaj zapewnia opiekę i wyżywienie, jakich potrzebuje kotek w ciągu pierwszych czterech tygodni życia i nie wymaga interwencji człowieka. W wieku czterech lub pięciu tygodni kocięta będą gotowe na inne źródła pożywienia. Jeśli kotka do tego czasu ukrywała swoje kocięta przed ludzkim opiekunem, to w tym wieku doprowadzi je do źródła pożywienia.

Po sześciu i siedmiu tygodniach kocięta rozwijają zdolności motoryczne i koordynację wzrokowo-łapową. W tym wieku zaczynają bawić się przedmiotami - liśćmi, zabawkami, ogonami rodzeństwa - a kotka uczy ich polowania.

Kocięta spalają dużo energii i wymagają diety wysokobiałkowej. Karm je specjalnie przygotowanym karmą dla kociąt. (To w porządku, że kotka też to ma - wymaga także dużej ilości kalorii.)

W wieku około dwóch tygodni powinieneś zacząć obchodzić się z kociętami (oczywiście delikatnie). Jeśli mają cztery lub pięć tygodni przed pierwszym kontaktem z ludźmi, mogą pluć i syczeć. Reaguj spokojnie i spraw, by ich pierwsza interakcja z tobą była pozytywna. Umów się na pozytywne interakcje z innymi ludźmi w gospodarstwie domowym i psem rodzinnym przed ukończeniem ósmego tygodnia życia. (Unikaj ekspozycji na inne koty w gospodarstwie domowym, jeśli matka nie przetestowała jeszcze negatywnie w kierunku chorób zakaźnych).

Kocięta są gotowe do opuszczenia matki przez osiem tygodni. Można je rozdzielić wcześniej, jeśli zapewniona zostanie odpowiednia opieka, ale aby skorzystać z mleka matki i rozwinąć umiejętności społeczne poprzez interakcje ze ściółką, najlepiej poczekać do ośmiu tygodni.

Ostatni krok

W dniu, w którym ostatni kociak poszedł do domu, zadzwoniłem do weterynarza na następną dostępną wizytę, aby Birdie została spryskana i zaszczepiona. Umówiłem się na pierwszą rzecz rano, wiedząc, że kiedy przywita mnie przy drzwiach do nakarmienia, będzie to mój najlepszy strzał, aby ją schwytać. Tej nocy przespałem sen, obawiając się, że nie będę w stanie jej podnieść, zabrać do nosidełka dla kotów lub że zostałbym porysowany i ugryziony. Na szczęście skórzane rękawice do grillowania, które nosiłem w celu ochrony, okazały się przesadą, ponieważ Birdie bez większego zamieszania wbiegła do bagażnika.

Z góry ostrzegałem weterynarza, że ​​sprowadzam dzikiego kota, aby mógł się przygotować na chaos, ale moje obawy były bezpodstawne. Birdie była wyjątkowo łagodna, kiedy została zwolniona z przewoźnika na badanie. Sprawdziła się, czy ma względnie dobre zdrowie. Miała robaki, co jest typowe dla kota żyjącego na wolności i wymagałoby doustnego leczenia odrobaczającego po zabiegu.

Zostawiłem Birdie w odpowiednich rękach weterynarza na jej operację. Kiedy odebrałem ją następnego dnia rano, wydawała się szczęśliwa i ulżyła mi, widząc mnie. Kiedy jechałem do domu z jej nosidełkiem przymocowanym na tylnym siedzeniu, usiadła z przodu nosidełka i miażdżyła mnie przez całą drogę do domu.

Zamknąłem Birdie na werandzie z kuwetą, zamierzając ją tam zatrzymać przez kilka dni, aby wyzdrowieć, zanim wypuszczę ją z powrotem do lasu. Od razu zabrała się do kuwety i większość następnych kilku dni spała na małym łóżku, które dla niej przygotowałam. Wyobrażałem sobie, że nadrabia sen po tym, jak przez ostatnie osiem tygodni opiekowała się kociątkami.

Czwartego dnia podparłem drzwi ganku, żeby Birdie mógł wyjść. Wyszła na pokład, rozejrzała się i wróciła do łóżka. Przez kilka następnych dni wyszła na chwilę, ale zawsze wracała. 5 listopada, gdy pogoda się ochłodziła i po ukończeniu leczenia robakami, Birdie przeprowadziła się do domu, by zostać.

Sprowadzanie dzikiego kota do domu

Przed wprowadzeniem kota do domu lub wystawieniem go innym kotom, powinien zostać zbadany przez weterynarza, przebadany pod kątem białaczki kotów i wirusa kociego niedoboru odporności, być na bieżąco ze szczepieniami i potraktowany pod kątem wszelkich pasożytów. Kot powinien być sterylizowany (wypryskany, jeśli jest kotką) nie później niż w wieku sześciu miesięcy, aby zapobiec niewłaściwym zachowaniom, takim jak oddawanie moczu, wycie i niechciane ciąże.

Szkolenie domowe

Jeśli kot nie został wyszkolony w domu, można to ogólnie zrobić szybko, utrzymując kota w ograniczonym obszarze, takim jak skrzynia, a nawet wyłożona kafelkami łazienka z kuwetą jako jedyną opcją. Gdy zacznie konsekwentnie korzystać z kuwety, jego przestrzeń można powiększyć. Niektóre koty mogą próbować użyć rośliny doniczkowej jako kuwety; jeśli tak, przykryć brud folią aluminiową.

Zapewnij zabawki i rzeczy do podrapania

Zaoferuj kotowi drapak, aby mógł instynktownie zarysować coś innego niż meble. Potrzyj słupek kocimiętką, aby przyciągnąć uwagę kota. Zapewnij rozrywkę różnym zabawkom dla kotów. Nie muszą to być fantazyjne; dla większości kotów zabawne są nawet kapsle.

Szczęśliwe zakończenie

Chociaż wiele osób mówiło mi, że nigdy nie adoptuję dzikiego kota, Birdie nigdy nie próbowała ucieczki. Nawet nie podchodzi do drzwi, choć będzie siedzieć w oknie i obserwować ptaki przy karmnikach, gdzie kiedyś szukała jedzenia. Jest przyjazna, czuła i zwinie się na każdym dostępnym okrążeniu. Ona i drugi kot są nierozłączni. Ona toleruje psa, przynajmniej tak samo jak my. Jest w pełni zintegrowanym członkiem rodziny.

Pisząc to, nie mogę sobie wyobrazić zdrowego, szczęśliwego kota zwiniętego na krześle obok mnie jako wystraszonego, chudego kotka jedzącego nasiona ptaków, aby przeżyć. Zrozumiałem, że nie adoptowaliśmy Birdie, ona nas adoptowała.

Tagi:  Własność zwierząt domowych Ryby i akwaria Dzikiej przyrody