Dlaczego małpy nie robią dobrych zwierząt

Piszę to po wielu latach oglądania brytyjskiego serialu telewizyjnego Monkey Life, o największym centrum ratowania naczelnych na świecie (miejsce, które osobiście odwiedziłem).

Ten artykuł ma na celu powstrzymanie wszystkich od myślenia, że ​​posiadanie małpy jako zwierzaka byłoby dobrym pomysłem. Małpy o dowolnym kształcie i rozmiarze nie są dobrymi zwierzakami, a przyjmując je jako zwierzęta domowe, skazujesz je na życie dalekie od ideału dla nich i takie, które najprawdopodobniej spowoduje wiele udręki psychicznej dla je, jeśli nie trwałe uszkodzenie psychiczne (i prawdopodobnie fizyczne).

Kiedy po raz pierwszy zacząłem oglądać Monkey Life (wtedy nazywaną Monkey Business ), musiałem mieć około 12 lat. Natychmiast pochwycił mnie ten niesamowity program, który opowiadał o tym, jak zespół męża i żony Jim i Alison Cronin zdali sobie sprawę, że istnieje potrzeba centrum ratunkowego i kampanii, aby zatrzymać fotografów plażowych za granicą za pomocą szympansów jako rekwizytów dla turystów. Ich życiową misją było wyeliminowanie handlu zagrożonymi naczelnymi, wstyd krajów, które nie egzekwowały własnych przepisów w tych sprawach, zaoferowanie domów uratowanym naczelnym, których nie można przywrócić na wolność, i zmierzenie się z byłym „zwierzakiem” „naczelne, których właściciele zdali sobie sprawę, że nie mogą już sobie z tym poradzić.

Jim i Alison Cronin osiągnęli rzeczy, których nigdy wcześniej nie osiągnięto. Udało im się zintegrować uratowane szympansy domowe w grupy społeczne, chociaż wielu ekspertów twierdziło, że będzie to niemożliwe, i zachęcali do naturalnych zachowań, oferując przestronne zagrody z dużą ilością stymulacji, aby nie nudzić różnych naczelnych. Świat małp szybko stał się sławny na całym świecie, miejscem, do którego wiele krajów zwróciło się o poradę lub pomoc, gdy potrzebowali domów dla swoich byłych naczelnych laboratoryjnych lub uratowanych naczelnych, lub pomocy w zakładaniu własnych ośrodków ratunkowych.

Ale dygresję; Aby uzyskać więcej informacji na temat Monkey World, musisz odwiedzić mój artykuł na ten temat oraz zobaczyć i przeczytać, co robią dla siebie.

Przez wiele lat śledziłem serial Monkey Business, a następnie Monkey Life ; Mam teraz 46 lat i, jak powiedziałem, obserwuję, odkąd skończyłem 12 lat. To, co pojawiło się raz po raz, to to, ile osób prywatnych przyjęło naczelne jako zwierzęta domowe. Rzadko, jeśli w ogóle, działa to tak uczciwie dla danej małpy. Przez większość czasu właściciele widzą uroczego małego szympansa, małpy kapucynów lub pazurczatki i zastanawiają się, jakie to wspaniałe zwierzę. Rzadko są przygotowani na niszczycielskie zdolności tych naczelnych, gdy dorosną. Niedoszły właściciel zwierzęcia nie ma pojęcia, jak niebezpieczne mogą być te zwierzęta, szczególnie w przypadku szympansów, które mają ponad dziesięciokrotnie większą siłę niż dorosły mężczyzna. Wszystkie te naczelne mogą zadawać bardzo nieprzyjemne ukąszenia, i często tak robią, i są bardziej niż zdolne do poważnego zranienia - a w niektórych przypadkach nawet zabicia - waszych dzieci, innych zwierząt domowych i odwiedzających przyjaciół.

Większość ludzi, które przyjmują te naczelne jako zwierzęta domowe, ostatecznie ogranicza je do ciasnych i nieodpowiednich warunków, często bez odpowiedniego ogrzewania lub zbilansowanej diety. Pobudzenie jest minimalne, a małpa żyje w samotnym, odosobnionym i nieszczęśliwym życiu.

Dziś wieczorem odcinek Animal Hospital przypomniał mi, dlaczego tak złym pomysłem jest przyjmowanie małp w charakterze domowych zwierząt domowych. Kobieta, którą grzecznie opisałbym jako „kilka kanapek przed piknikiem”, miała kilka lat wcześniej możliwość zakupu dwóch sześciotygodniowych małp pazurów za zwierzęta domowe za 1200 funtów. Pierwszym błędem, jaki popełniła, była decyzja o zakupie tylko jednego z nich! Oznaczało to, że bardzo towarzyskie stworzenie będzie trzymane samotnie w dużej klatce. Swobodnie przyznała, że ​​miała nadzieję nałożyć na nią ubranie i wyjść na spacer z psami, z pazurczakiem na ramieniu. Wyjaśniła, w jaki sposób ludzie, od których ją kupiła, nie doradzili jej, z jakiej klatki ma ją wyposażyć, i że tak naprawdę nie poradziła sobie z małpą, chyba że ściągnie ją z innych zwierząt domowych, kiedy ją zaatakuje! Małpa została zabrana nie tylko rodzicowi w absurdalnie młodym wieku sześciu tygodni, ale została oddzielona od jedynego towarzysza, który miał, a następnie utknęła w nieodpowiedniej klatce w salonie tej kobiety. To było tragiczne i bardzo złe.

Na szczęście ta dama zdała sobie sprawę (jak większość ostatecznie), że posiadanie małpy jako zwierzaka nie było dobrym pomysłem i że naczelne nie są dobrymi zwierzętami domowymi. Wezwała RSPCA, aby ponownie zamieszkała pazurczatka w bardziej odpowiednim miejscu, i na szczęście znaleźli miejsce, w którym ta mała małpa mogła przeżyć resztę swoich dni z dużą ilością miejsca do biegania, gałęziami do wspinania się, życiem jedzenie takie jak świerszcze do ścigania, a co najważniejsze, towarzysz i ostatecznie towarzysze do interakcji.

Niektórzy ludzie popełniają błąd posiadania małych naczelnych, takich jak marmozety i kapucyny jako zwierzęta domowe, ale inni popełniają błąd wybierając większe naczelne, takie jak szympansy i orangutangi. Widzą tylko „uroczy” czynnik, a nie szerszy obraz. Nie widzą, jak niesprawiedliwe i samolubne biorą te naczelne jako zwierzęta domowe, zamiast zapewniać tym małpom styl życia zamierzony przez naturę - lub przynajmniej tak bliski temu stylowi życia, jak to możliwe, gdy ich naturalne siedlisko nie jest możliwe z jakiegokolwiek powodu .

Mogę tylko dodać, że nakłoniłbym każdego, kto myśli o kupowaniu małpy jako zwierzaka, aby tego nie robił ze względu na zwierzę. Nie możesz zapewnić mu przestrzeni, towarzystwa, stymulacji i innych potrzebnych rzeczy, a skończysz na tym, że wyrządzisz temu zwierzęciu wielką niesprawiedliwość. Naczelne są jednymi z najbardziej inteligentnych gatunków na planecie i zasługują na życie naturalne, a nie na nieszczęśliwe życie, które najprawdopodobniej skończy jako nowe zwierzę domowe.

Niestety, Jim Cronin z Monkey World zmarł w marcu 2007 roku w wieku 56 lat, poświęcając wiele swojego życia na ratowanie naczelnych i edukowanie ludzi, dlaczego naczelne potrzebują ochrony i nie robią dobrych zwierząt. Pomóżcie upewnić się, że nie zrobił tego na próżno, i powiedzcie, że kupowanie każdej małpy jako zwierzaka jest bardzo złym wyborem.

Monkey World działa do dziś, prowadzony przez wdowę Jima Cronina, Alison Cronin. Ich doskonała praca jest wciąż niedościgniona, z wieloma udanymi międzynarodowymi programami hodowlanymi dla zagrożonych gatunków naczelnych i pierwszymi sukcesami w ręcznej hodowli niemowląt naczelnych wielu gatunków. Nadal przyjmują byłych laboratoryjnych, zwierząt domowych i skonfiskowanych naczelnych z Wielkiej Brytanii i zagranicy.

Tagi:  Gryzonie Różnorodny Gady i płazy