Top 5 dziwnych faktów na temat gekonów
1. The Relentless Caller
W 2018 r. W szpitalu Kei Kai Ola na Hawajach sprawy potoczyły się dziwnie. W normalnych dniach obiekt pomaga hawajskim pieczęciom mnichów. Tego dnia dyrektor odebrał telefon od centrum. Kiedy odpowiedziała, zapadła tylko cisza.
Dr Claire Simeone nie było w szpitalu, ale wkrótce otrzymała tyle telefonów, że pośpieszyła się tam, obawiając się, że gdzieś wybuchł kryzys fok. Po jej przybyciu członek personelu poinformował zdezorientowanego Simeone, że nikt do niej nie zadzwonił.
Dziwny czynnik znacznie wzrósł, gdy ludzie zaczęli dzwonić do szpitala. Każdy nalegał, by wiedzieć, dlaczego centrum dzwoni do nich. Nie tylko raz czy dwa. O nie, ktoś ze szpitala dzwonił do ludzi bez przerwy. Simeone skontaktował się z firmą telekomunikacyjną, a technik potwierdził, że z jednej linii w szpitalu wykonano połączenia „bazillionowe”.
Dyrektor przeszukał placówkę, by skonfrontować się z tą osobą - i znalazł gekona. Okazało się, że gekon o złotym pyle grał w footsie za pomocą ekranu dotykowego telefonu. Cudem uzyskał dostęp do listy połączeń szpitalnych, a reszta to już historia.
2. Gekony przypominające surowego kurczaka
Myślisz, że gekony nie mogłyby dostać ładniejszego? W porządku, to zależy od tego, jaki jest twój pogląd na urocze.
W 2004 r. Na Madagaskarze odkryto nowy gatunek. Kiedy megalepis Geckolepis musi szybko uciec, jaszczurka traci skórę. Cztery inne gatunki jaszczurek robią to samo, więc koncepcja nie jest wyjątkowa.
Jednak tym, co czyni gekona z Madagaskaru tak niezwykłym, są długości fizyczne, na jakie się naraża, aby się skórkować. Stworzenie złuszcza się aż do mięśnia. Dzieje się to bezkrwawo i tworzy uroczego gekona, który przypomina surowego kurczaka lub bezwłosego szczeniaka.
Przed i po (Madagaskar Gecko)
3. Jeden żył w czyimś uchu
Kilka lat temu obudził się mężczyzna w Chinach. To nie było twoje normalne przebudzenie, ponieważ kogut zapiał lub przeklął budzik. Sen nienazwanego pacjenta został przerwany przez silny ból ucha. Było tak źle, że postanowił iść do szpitala.
Lekarze posłusznie spojrzeli mu do ucha. Ku ich zaskoczeniu zobaczyli małego gekona zwiniętego w kłębek wewnątrz przewodu słuchowego. Początkowo myśleli, że to nie żyje. Jednak gdy pinceta próbowała usunąć gada, walczyła. W końcu uwolniono go od dziwnego gościa, ale jaszczurki brakowało ogona. Na szczęście nie było w uchu faceta.
4. Chodzą po wodzie
Czasami gekony zachowują się jak mali kosmici. Przeciwstawiają się grawitacji, chodząc po suficie. Przetrwają strzelając sobie w kolce, aby odrzucić ogony. Goobersi również chodzą po wodzie. W 2019 r. Badacze w końcu rozwiązali zagadkę, w jaki sposób utrzymują się na powierzchni, gdy pędzą po cieczy.
Ta pozornie magiczna umiejętność była kombinacją różnych ruchów i sił. Na każdym kroku widział łapę stworzenia poruszającą się w powietrzu, uderzającą w powierzchnię wody, a następnie w końcu gładzącą ją. Wraz z siłami pływalności i napędzanym ruchem hydrodynamicznego podnoszenia (pomyśl o motorówce ślizgającej się po powierzchni jeziora), gekon osiąga pożądaną przewiewność.
Technika nie jest doskonała. Ogon zwierzaka wciąga się pod wodę, co stwarza duży opór. Aby temu przeciwdziałać, gekony zamieniają się w maleńkie krokodyle. Raczej poruszają się jak oni. Tkając swoje ciała przez wodę, wytwarzają napęd wystarczająco silny, aby przełamać opór.
5. Silny chwyt śmierci
W 2014 r. Naukowcy zastanawiali się nad dziwnym pytaniem. Czy gekon powinien umrzeć podczas wspinania się po ścianie lub potykania się po suficie, czy nadal będzie przylegał do powierzchni, czy spadał? Przyleganie gekonów nie jest w pełni zrozumiałe. Naukowcy wiedzą, że miliony maleńkich szczecin sprawiają, że palce u stóp są lepkie. Jednak nikt nie był pewien, czy umiejętność ta była dobrowolna czy automatyczna.
Jak się okazuje, gekony nie mogą aktywnie kontrolować swoich gumowatych stóp. Podczas testów dwie jaszczurki zostały umieszczone na prześcieradle i ustalono, że ich „siła przylegania” była około 20 razy większa niż ważyły. Niestety zwierzęta uśmiercano w drugiej połowie badania.
Około siedmiu minut po śmierci gekony zostały umieszczone na tej samej płytce akrylowej. Co ciekawe, ich stopy zachowywały się tak samo jak w życiu. Ich przyczepność pozostała równie silna, a nawet kąt palców, rozciąganie i pozycja pozostały podobne.