Mój sznaucer miniaturowy ma chorobę międzykręgową u psów

Skontaktuj się z autorem

Choroba krążka międzykręgowego u psów

Co to jest?

Ta choroba jest również znana jako dysk poślizgowy, pęknięty dysk, przepuklina dysku lub wypadnięcie dysku. Mój weterynarz wyjaśnił, że w kręgosłupie psa znajduje się 26 krążków międzykręgowych. Każdy dysk jest podobny do galaretkowego pączka i składa się z dwóch odrębnych regionów. Tarcze te działają jak amortyzatory kręgosłupa. Kiedy dyski wybrzuszają się lub pękają, naciskają na nerwy kręgosłupa i powodują ból.

Może wystąpić zarówno u ludzi, jak i zwierząt. Ludzie ze starego kraju nazywali ten warunek „leżeniem na plecach”. Niektóre osoby mają przewlekły ból pleców z powodu tego problemu.

Czy jest to powszechne wśród niektórych ras?

W psim świecie choroba krążka międzykręgowego jest powszechna wśród jamników, cocker-spanieli, beagles i bassetów. Rasy te mają długie grzbiety, więc z oczywistych powodów są bardziej zagrożone. To nie jest tak powszechne w sznaucerze miniaturowym, ale niestety mój pies cierpi na to.

Przyczyny

Każde uszkodzenie kręgosłupa może powodować tę chorobę. Czasami jest po prostu odziedziczony.

Dziecko to bardzo aktywny piesek

Mam czteroletniego sznaucera miniaturowego o imieniu Baby. Nazywam ją „Królową domu”. Jest bardzo aktywnym małym psem. Uwielbia bawić się piłką i lubi zabawki do przeciągania liny. Jest skoczkiem i lubi wskakiwać z tylnej części kanapy na podłogę i zeskakiwać z krzeseł i łóżek. Ona też bardzo lubi biegać po schodach w moim domu, które są dość strome. Podąża za mną gdziekolwiek pójdę. W ciągu dnia wchodzę i schodzę wiele razy, a ona zawsze idzie razem ze mną.

Dziecko miało 3 epizody psiej choroby międzykręgowej

Pewnego dnia poszliśmy na spacer i odpoczywaliśmy na ławce w parku, obserwując przejeżdżające samochody. Nagle postanowiła zeskoczyć z ławki, co nie jest dla niej niczym niezwykłym. Jak tylko to zrobiła, po prostu usiadła. Nie chciała się ruszać. Próbowałem ją podnieść, a ona dała mi do zrozumienia, że ​​coś jest strasznie nie tak: krzyknęła z bólu. Nie chciała chodzić, więc zaniosłem ją cztery przecznice do domu. Położyłem ją na kanapie i całe jej ciało drżało. Lekarz weterynarii powiedział mi później, że jest to oznaka bólu u psów.

Następnego ranka nie była już lepsza. Zadzwoniłem do mojego weterynarza, a on powiedział, żeby natychmiast ją przyprowadził. Podczas egzaminu przebiegł palcami po jej kręgosłupie, a kiedy uderzył w okolicę dolnej części pleców, krzyknęła i pstryknęła. Po zrobieniu zdjęć rentgenowskich pokazał mi je i wyjaśnił, że Dziecko ma przepuklinę dysku w dolnej części pleców. Powiedział, że leczenie polegałoby na całkowitym leżeniu w łóżku, wstrzyknięciu deksametazonu, który jest stosowany w stanach zapalnych w stawach, tabletkach przeciwbólowych Dermaxx i tabletkach Valium, aby zachować spokój i ciszę w domu. Ostrzegł mnie, że często jest to powtarzający się problem: kiedy to się stanie, prawdopodobnie powtórzy się.

Przez dwa tygodnie postępowałem zgodnie z radą weterynarza: nie wchodzić i schodzić po schodach, nie skakać itp. Przesunąłem kanapę pod ścianę, aby nie mogła zeskoczyć z pleców, co było jej ulubioną rzeczą. Położyłem toaletkę z boku łóżka, żeby nie mogła wskoczyć na łóżko. Przestawiłem wszystko, co możliwe w moim domu, aby zapobiec kolejnemu epizodowi. Po dwóch tygodniach nie mogłem jej powstrzymać. Była jej starą sprężystą, skaczącą sobą, biegającą po schodach i bawiącą się piłką.

Wszystko szło bardzo ładnie, aż dwa miesiące później zeskoczyła z kanapy i musiała się odwrócić. Zeszła na dół i nie wstała. Drżenie się zaczęło. Od razu wiedziałam, że cierpi z powodu ostrego bólu, i wiedziałam dokładnie, co jest nie tak. Rzeczywiście weterynarz potwierdził, że znów „wyrzuciła ją z powrotem”! Obdarzył ją takim samym traktowaniem jak poprzednio z tym samym ostrzeżeniem: odpoczynek w łóżku, bez skoków, bez schodów itp.

Przeszła przez ten odcinek w ciągu około dwóch tygodni. Pewnego dnia grała w piłkę na podwórku i podskoczyła, żeby ją złapać. Upadła na ziemię, kwiląc i drżąc. Po prostu nie mogłem uwierzyć, że to się powtórzyło. Wróciliśmy do weterynarza, który dał mi tę samą diagnozę. Dał mi również surowe upomnienie. O ile nie chciałem, aby Dziecko cierpiało z powodu tej postępującej choroby, musielibyśmy zmienić nasz styl życia. Powiedział, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że pewnego dnia przeżyje kolejny epizod, po którym może już nigdy nie będzie mogła chodzić. Powiedział, że to mój wybór: albo podejmę środki zapobiegawcze, albo Dziecko będzie spędzać dużo czasu w bólu i w jego gabinecie. Powiedział, że operacja może być opcją. Operacja jest wykonywana w celu złagodzenia ucisku rdzenia kręgowego. Musi udać się do neurologa, aby ustalić, czy operacja może być rozwiązaniem jej problemu. Ten lekarz wykonałby mielogram, skan CAT i MRI, a one ujawniłyby dokładną lokalizację dysku, który powoduje problem.

Dziecko dziś nie czuje się dobrze

Gdy to piszę, minęły trzy dni od ostatniego odcinka. Leży wokół z tym tępym, pozbawionym wyrazu spojrzeniem w oczach. Niosę ją po schodach. Zabieram ją na podwórko, by pójść do łazienki, a potem zabieram ją z powrotem do domu. Ponieważ jest na Valium, trudno powiedzieć, czy jest letargowa, ponieważ odczuwa ból, czy też Valium wywołuje senność.

Próba dziecka wspinania się po schodach

Ustawiłem ekran przed schodami, aby Dziecko nie mogło za mną podążać. Wymyśliła sposób na obejście ekranu i bezskutecznie próbowała wejść po schodach. Zwykle biegnie bardzo szybko po schodach, ale nie teraz.

Jakie są moje wybory?

To jest mój dylemat i nie wiem, co robić. Myślę, że to są moje wybory:

1. Mogę poprosić ją o wizytę u neurologa w celu dalszej oceny.

2. Mogę zabrać ją do kręgarza weterynarii.

3. Możemy spróbować akupunktury.

4. Mógłbym ją trzymać w klatce dla psów lub w zamkniętym pomieszczeniu.

Dziecko jest dla mnie bardzo cenne i boli mnie, gdy widzę ją w bólu. Jeśli zmienię jej styl życia, co stanie się z jej żartobliwością, energią, podekscytowaniem, gdy goście wejdą do drzwi, i jej radością życia? Nigdy nie byłaby w stanie wykonywać sztuczek, które uwielbia, takich jak taniec, skakanie przez obręcz lub żebranie. Nie robiłaby już rzeczy, które mogłyby ją zranić. To byłoby jak powstrzymywanie mnie i nie pozwalanie mi robić wszystkich rzeczy, które chcę robić. Byłbym bardzo nieszczęśliwy i myślę, że Baby też byłby nieszczęśliwy.

Muszę dużo przemyśleć swoje opcje. Wiem, że jeśli nie zacznę proaktywnie reagować na ten problem, prawdopodobnie nastąpi to ponownie. Jeśli któryś z was czytając to miał podobne doświadczenia z psem, jestem otwarty na wszelkie porady, które możecie mi udzielić.

W międzyczasie staram się tylko zachować ciszę i daję jej dużo miłości i kurczaka (jej ulubionego). Wciąż powtarzam jej, jak mi przykro, że boli ją.

Aktualizacja o psiej psiej chorobie międzykręgowej

Około dwa miesiące temu widziałem innego weterynarza, aby uzyskać kolejną opinię. Ten weterynarz zastosował Baby na Glucosamine / Chondroitin Sulfate, które należy przyjmować raz dziennie. Uwielbia smak. To miękki lek do żucia. Jestem pewien, że ten lek pomógł jej psiej chorobie krążka międzykręgowego. Ma to pomóc wzmocnić jej kości. Nadal ograniczam jej aktywność fizyczną tak bardzo, jak to możliwe.

Na razie wydaje się, że mamy ten problem pod kontrolą.

Kolejna aktualizacja problemu pleców mojego psa

Z przyjemnością informuję, że Baby nie wystąpiło ponownie od około sześciu miesięcy. Nadal ograniczam jej skakanie na łóżkach i kanapach.

Ona nadal bierze Glucosamine / Chondroitin Sulfate raz dziennie, i naprawdę myślę, że ten lek wzmocnił jej plecy.

Tagi:  Ryby i akwaria Dzikiej przyrody Gryzonie