Jak skonfigurować zbiornik nano-rafowy

Skontaktuj się z autorem

Nowy Świat

Prowadzenie ryb zmieniło się w ciągu ostatnich 50 lat. Nadal pamiętam ten szklany gupik ze stalową ramą, który został przypadkowo rozbity przez mojego brata i mnie podczas gry konnej. Około 30 lat temu stworzyłem swój pierwszy akwarium ze słoną wodą ozdobione koralowymi skałami i żwirem. Uwzględniono kilka inwersji, takich jak zawilce i kraby, chociaż nie radziły sobie tak dobrze jak błazenki, które żyły przez 6 lat.

W dzisiejszych czasach hodowla ryb morskich jest zupełnie nową sztuką dzięki więcej informacji na temat cyklu azotowego, natężeń przepływu, dodatków i potrzeb oświetleniowych, szczególnie dla siedzących bezkręgowców, takich jak zawilce morskie i miękkie koralowce. Kilka lat temu zasugerowano, że zbiorniki ze słoną wodą zawierają co najmniej 20–30 galonów wody, ale przy większej wiedzy na temat konserwacji raf i większych kosztów związanych z zakładaniem i utrzymywaniem raf, pojawiły się artykuły i publikacje na temat utrzymywania nano - mrozy lub zbiorniki rafowe o pojemności 10–20 galonów lub mniejszej.

Początkowe etapy konfiguracji Nano Reef

Moim pierwszym krokiem w zeszły piątek był zakup 8-galonowego plastikowego zbiornika Aqueon Evolve z dołączonym światłem LED i ukrytym filtrem. Kupiłem również mieszankę soli za 10 galonów (Instant Ocean, ta sama marka, której użyłem 30 lat temu jako zbiornik tylko dla ryb) i trochę żywego piasku żyjącego w CaribSea Arag z wystarczająco małymi ziarnami, aby umożliwić zwierzętom łatwe kopanie.

Właściwa ilość soli została umieszczona w zbiorniku z wystarczającą ilością wody destylowanej, aby poziom wody wynosił około 1 "od góry (w przybliżeniu 1 szklanka soli na 2, 2 galona wody). Uszczelniono również plastikową torebkę wody destylowanej umieszczony w zbiorniku, aby wyprzeć wystarczającą ilość wody, aby pozostawić miejsce na późniejsze wprowadzenie żywego piasku i skały. Następnie uruchomiono filtr w celu zmieszania soli. Zajęło to około dnia. Następnie dodano piasek, który znacznie zmętniał wodę i uwolnił kilka małych pływających skorupiaków wielkości rozwielitek.

Około dzień później dodałem do stosu trochę żywych skał i gruzu skalnego, aby zapewnić osłonę późniejszym stworzeniom i pomóc zasiać zbiornik pożytecznych bakteriach. Gruz zawierał kilka drobnych podajników filtrów, które tego wieczoru otworzyły swoje macki. Części pokryte były również czerwonymi algami koralowymi. Stos, który składał się z 2 kawałków skały wielkości baseballu i gruzu, miał około 4, 5 cala wysokości i 5 cali średnicy. W moim pomieszczeniu z rybami zbiornik utrzymywano w temperaturze pokojowej (75–80 stopni Fahrenheita).

Dodawanie większych stworzeń

Pięć dni po dodaniu żywej skały sprawdziłem różne parametry wody i pobrałem próbkę do sklepu z rybami, aby ją sprawdzić. Nasze wyniki się zgadzały. Azotyn i amoniak bliski zeru, azotan mniejszy niż 5 ppm, sg 1, 0235 i pH 7, 8. Ostatni pomiar wydawał się trochę niski, prawdopodobnie z powodu żywego piasku, ale i tak zdecydowaliśmy się dodać kilka stworzeń. Wybrałem 2 pustelniki o niebieskich nogach i 2 babki z czerwoną głową, prawdopodobnie te dwie, w zależności od różnic wielkości. Kraby i babki były osobno pakowane w worki, a kiedy je dostałem do domu, aklimatyzowałem je, unosząc worki w zbiorniku i dodając trochę wody ze zbiornika do worków krok po kroku przez pół godziny. Początkowo usunąłem trochę wody z worków, aby zapewnić więcej miejsca na wodę w zbiorniku. Po 4 lub 5 dodaniach wody do zbiornika worki zostały uzupełnione do zbiornika. Zauważ, że czekałem tylko 5 dni na dodanie stworzenia, mając nadzieję, że żywy piasek i skała mają wystarczającą liczbę bakterii do przetworzenia wszelkich odpadów azotowych.

Przeprowadzanie pierwszej wymiany wody w nowej konfiguracji akwarium

Do tej pory miałem kilka dni na obserwowanie dwóch babek i 2 pustelników. Pustelnicy są aktywni w dzień iw nocy, ale bardziej w nocy. Babki są stale aktywne w ciągu dnia i mają najfajniejszy sposób obracania głów na boki. Jest trochę pogoni, ale nie ma prawdziwego konfliktu między babkami.

Dzisiaj zauważyłem, że jeden z pustelników zamienił swoją gładką ciemną skorupę (być może skorupę Ceritha) na białą skorupę guzika, o której nawet nie wiedziałem, że jest w zbiorniku (musiał być ukryty w żywej skale lub gruzach - może skorupę wazonu ( Vasum ). Również wypiłem 1 galon wody do galonowego dzbanka wody destylowanej i wlałem trochę zmieszanej wody (sól morska + woda RO ze sklepu rybnego) z dzbanka wody destylowanej o pojemności 2, 5 galona.

Właściwie zmierzyłem nową wodę, używając jej najpierw do napełnienia pustego dzbanka galonowego. Do tej pory unikałem kupowania wiadra o pojemności 5 galonów, o pojemności 2, 5 galona. dzbanek jest największy, jaki mam. Codziennie też karmię ryby i kraby. Pokarm zawiera cyklopeeze, pozbawione kapsułek jajka z solanki i posiekane zamrożone krewetki z moli. Babki idą w końcu po 3 i mam nadzieję, że kraby usuwają resztki, chociaż starałem się zminimalizować ilość dodawanego jedzenia. Wyłączyłem również filtr na kilka minut, aby umożliwić zjedzenie jedzenia przed włożeniem go do filtra.

Chyba za kilka dni, a więc mogę ponownie sprawdzić parametry wody i upewnić się, że pozostają stabilne.

Sprawdzanie czołgu w ciągu tygodnia

Zauważyłem dziś coś, co wyglądało jak martwy krab pustelnik (4/3), ale był to tylko pancerz szopy. Obaj pustelnicy wciąż się przemieszczają. Próbowałem też babki na tonących granulkach pielęgnic (średniej wielkości). Złapali je, wypluwając chatkę (zbyt duże i twarde). Mam nadzieję, że zje je później!

Na 4/5, zrzucony przez sklep z rybami, aby uzyskać dodatkowe wkłady filtrów do zbiornika Aqueon. Sprawdziłem także, czy nie można dostać zooanthidów do nano. pH wciąż wynosi około 7, 6 i zasugerowali, żebym przyniósł próbkę wody na 4/7, aby zobaczyć, czy muszę dodać bufor. Sugerowano również dodanie soli z afrykańskiego jeziora Rift, aby pomóc w buforowaniu zbiornika. Dodałem 1/8 łyżeczki. Sprawdziłem kilka godzin później i dodałem kolejne 1/8. Sprawdzono w sobotę i nie ma wielkiego wzrostu pH, więc dodałem kolejne 1/4 łyżeczki. soli jeziornych Rift. Mam trochę ciekłego bufora jeziornego, ale powiedzieli, że jeszcze go nie używam. Odkryłem również stworzenie typu morskiego anemonu z macką o szerokości około 1/4 cala u podstawy jednej skały, a drugi pustelnik zrzucił. Mam nadzieję, że jutro (4/7) mogę zrobić buforowanie, sprawdzić zdjęcie anemonu, aby upewnić się, że nie jest to straszny anemon szklany Aiptasia, i może dodać zooanthid, jeśli woda jest w porządku.

Osiągnięcie właściwego pH i ciężaru właściwego

Porzucony przez lfs (lokalny sklep z rybami) i stwierdził, że pH jest OK (8, 2, moje paski pH są nieprawidłowe), ale ciężar właściwy wynosi około 1, 020 i strzelam do 1.024-5. Zasugerowali podmianę wody, aż tam dotrę. Poprawiłem nową wodę do 1.027, a następnie dodałem 1 galon do zbiornika. Czołg wciąż ma około 1, 020. Będę potrzebował dodatkowej wymiany wody, więc zmieszałem jeszcze 2 galony z wodą RO i sprawdzę ją jutro. Anemon, który widziałem, został zidentyfikowany jako polip goździkowy. Mogą się rozprzestrzeniać, ale nie tak źle, jak Aiptasia . Jest to rodzaj miękkiego korala związanego z pulsującą Xenią .

Dodanie kolejnych bezkręgowców siedzących

Po uzyskaniu pH i ciężaru właściwego dokładnie tam, gdzie chciałem, i po sprawdzeniu wartości amoniaku i azotynu jako 0, mogłem dodać kilka bezkręgowców bezszypułkowych. Składały się one z zoanthid lub kolonialnej anemonowej kolonii zawierającej zielone i brązowe polipy z mackami z pomarańczowymi do czerwonych centrów i czerwonawo-purpurowy inkrustowany kawałek szkieletu koralowca, który ostatecznie (kilka dni) zakwitł w zielone polipy gwiazdowe, z widmowymi zielonkawymi mackami zawierającymi fotosyntetyczne zooxanthellae.

Wszystko działało OK przez tydzień, a potem poczułem, że mogę dodać trochę cylindrycznych glonów Caulerpa (mówi się, że stosunkowo wolno rośnie) i jednego czerwonego polipa grzybowego. Ten pierwszy wszedł do tylnego rogu zbiornika, a potem spróbowałem wrzucić go do szczeliny w skałach, ale wkrótce się skurczył i zniknął z pola widzenia, więc położyłem go na piasku przy martwej gałęzi koralowca. W ciągu kolejnych kilku dni pojawiły się czerwone i zielone bąbelkowe glony, które mogą zarastać zbiornik.

Glony Red Bubble

Jak radzić sobie z glonami Red Slime

Oprócz uzyskiwania czerwonych alg bąbelkowych, przerażające czerwone glony pojawiały się również na skałach i piasku. Każdego dnia zeskrobywałem go, a następnego dnia wracał, grożąc moim polipom guzowatym (zoanthids). W końcu spróbowałem erytromycyny dostarczonej przez moje kobiety (te glony są bakterią). W ciągu 2 dni czerwony szlam zniknął. Jednak moja kolonia zoanthid zamknęła się i nie chciała się otworzyć. Próbowałem przenieść go na wyższe miejsce w zbiorniku i 2 lub 3 dni później 3 lub 4 polipy ok. 20 otwarte.

Sprawdzenie informacji online ujawniło kilka możliwych problemów z tymi polipami przycisków. Najwyraźniej są one trwałe w perspektywie długoterminowej, ale w krótkim okresie są wrażliwe na aluminium, obchodzenie się, skubanie ryb, pasożytnicze ślimaki i ślimaki morskie oraz zmiany parametrów wody. W jednym przypadku akwarysta otworzył swoje polipy, zmieniając ciężar właściwy o 0, 001 jednostki. W innych przypadkach wydaje się, że były zamknięte przez tygodnie lub miesiące, a następnie otworzyły się i ponownie osiągnęły dobry stan.

Aby jeszcze bardziej pomylić sprawę, dodałem do zbiornika wkładkę z filtrem Poly-Filter kilka dni po przyjęciu leku. Właśnie postanowiłem na jakiś czas uniknąć zmian w zbiorniku i sprawdzić, czy polipy się pojawią. Oni już (3 maja) są częściowo otwarci (około połowa z nich przez część dnia). Może po prostu muszą się przystosować!

Nawiasem mówiąc, mój polip grzybowy jeszcze się nie podzielił, ale całkiem dobrze się otwiera. Teraz jest 5 polipów goździków połączonych ze sobą przez biegaczy (stolony), a polipy gwiezdne mają się dobrze. Na skałach pojawił się dziwny mały (2-3 mm wysokości) przezroczysty wazon w kształcie z kilkoma włóknami wyrastającymi z góry. Może to być mała tunikat. Rośnie też kępka nitkowatych czerwonych glonów o średnicy dziesięciocentówki.

Jak usunąć glony bąbelkowe

Znalazłem instrukcję online, jak usunąć dodatkowe glony bąbelkowe za pomocą skalpela i sztywnej rurki syfonowej, aby uniknąć rozprzestrzeniania się zarodników z połamanych bąbelków. Próbowałem tego trochę, ale czerwone bąbelki nie stanowią jeszcze problemu.

Postaram się zrobić zdjęcie częściowo otwartych zoanthids.

Aktualizacja stanu mojej rafy Nano

Dziękujemy wszystkim za komentarze. Do sprawdzenia, sprawdziłem pH, azotan, azotyn, zasadowość, sg i amoniak przed dodaniem jakichkolwiek stworzeń. Skała na żywo pochodziła z lokalnego sklepu z dużym systemem recyrkulacji. Rozumiałem, że żywy kamień / żywy piasek może przyspieszyć proces dojrzewania. Miałem także kontrolę sklepu powyżej parametrów przed dodaniem. Chemikalia na ryc. 1 to pudełko Instant Ocean po prawej stronie i butelka detergentu o świcie po lewej stronie, która faktycznie znajduje się z tyłu zlewu osobno od „stojaka” zbiornika.

Aby poinformować cię o przetrwaniu oryginalnych stworzeń, jedna oryginalna kolonia zoanthid ma się dobrze, polipy grzybowe mają się dobrze, zarówno babki, ślimak astrea i oba polipy oktoralne dobrze. Polipy goździkowe rozprzestrzeniły się na 10 polipów. Drugi oryginalny zoanthid ma tylko około 1 z 6 lub 8 otwartych polipów, ale leczyłem ten nitrofurazonem (możliwą „ospą zoa”?) Zgodnie z pewnymi poradami online i wszystkie nadal wyglądają na żywe, po prostu jeszcze się nie otwierają.

Dodałem również 2 większe kawałki żywej skały (przy okazji zrozumiałem, że wcześniejsze kawałki zostały wyleczone), kilka innych grzybów, kolejne 2 małe kolonie zoanthid i koralowiec z Kenii. Wszystkie parametry nadal wyglądają OK, z amoniakiem 0, azotynem 0 i azotanem około 10 ppm. Wkład filtra zawiera węgiel i używam również materiału Poly-Filter, wraz z żywym kamiennym gruzem w filtrze. Moją wielką obawą jest to, że nowy kawałek skały ma kilka małych małży jako integralną część skały. Mógłbym oderwać zewnętrzny zawór i zabić / wyczyścić stworzenie lub po prostu odejść tak, jak jest i mieć nadzieję, że zrobią to dobrze. Co kilka dni karmię komercyjny fitoplankton.

Doceniam cały wkład. To jest doświadczenie edukacyjne dla mnie i, mam nadzieję, również dla ciebie. Byłem zależny od porad lokalnego sklepu (jestem klientem od ponad 50 lat) i szeregu książek, w tym:

  • Podręcznik Nano-Reef autorstwa Brightwell
  • Mini-akwaria autorstwa Jay Hemdal
  • Koralowce Tullocka
  • kilka innych książek o koralowcach z biblioteki.

Mam nadzieję, że nie dodałem zbyt szybko stworzeń. Wszystko, co czytam, mówi, że zoanthidy są łatwe do utrzymania, ale z 4 kolonii, które mam, tylko 2 były bezproblemowe. Starałem się pozostać przy tych, które wydają się być Zoanthus sp. odkąd zrozumiałem, że inne rodzaje wydzielają palytoksynę.

Kiedy dodać żywego inwentarza do Nano Reef

Poza czekaniem na standardowy czas, o ile parametry wody są w porządku, jaki byłby najlepszy sposób, aby wiedzieć, kiedy zacząć dodawać zwierzęta do nano-rafy? Myślę, że dodałem rzeczy tak wcześnie, ponieważ słyszałem, że żywa skała jest skutecznym biofiltrem i powiedziano mi, że użycie żywej skały i piasku z już ustalonymi bakteriami naturalnie skróci czas rozruchu.

Zrozumienie chemii i biologii

Jestem na emeryturze, więc mam dużo czasu na sprawdzenie parametrów wody. Mam również stopień biologii i przez 5 lat pracowałem w chemii przemysłowej. Oczywiście biologia i chemia nie są konieczne, każdy może użyć zestawu testowego, ale może mi to trochę pomóc. Jednak z biegiem lat spotkałem wielu ludzi, którzy odnieśli większy sukces niż w utrzymywaniu i hodowli ryb słodkowodnych, którzy pracowali w różnych zawodach. Po prostu nie chcę, aby konfiguracja wyglądała zbyt łatwo.

Stan mojej Nano Reef po 3 miesiącach

Trzy miesiące po rozpoczęciu konfiguracji mam wrażenie, że wiele się nauczyłem, ale wciąż mam wiele do zrobienia. Głównie muszę uzbroić się w cierpliwość i pozwolić, aby rzeczy rozwijały się w zbiorniku (mniej maniakiem kontroli). Polipy guzika rozmnażają się w kilku miejscach, grzyby mają się nieco lepiej (zmniejszyłem światło z 14 godzin dziennie do 11 na podstawie sugestii z mojego lokalnego sklepu z rybami, aby grzyby się otworzyły więcej), babki i ślimak Astrea nadal są OK, a obecnie mam 3 pustelników o niebieskich nogach i kilka dodatkowych pustych pocisków.

Ostatnio pojawiło się kilka ślimaków (ślimaków). Oba pojawiają się w nocy. Wygląda kolczasty, ale to tylko jego odsłonięty płaszcz. Założę się, że jest to jakiś rodzaj cowry, skorupa kiedyś używana jako pieniądze przez wyspiarzy z Pacyfiku. Drugi ma raczej płaską mahoniową skorupę i stosunkowo duże ciało „wyskakujące” z muszli. Każdy z nich ma tylko około 3/8 cala długości. Gammarus lub skorupiak typu „scud” pojawia się także sporadycznie w dzień lub w nocy. Oto zdjęcie czołgu z oznakowanym życiem. Następnie zidentyfikuję etykiety.

Klucz do powyższego zdjęcia

Oto nazwy zwierząt dla różnych etykiet powyżej:

  1. Koralowiec z Kenii
  2. Polipy guzików
  3. Polipy guzików
  4. Biernatek
  5. Polipy guzików
  6. Polip grzybowy
  7. Gwiezdne polipy
  8. Polip grzybowy
  9. Polip grzybowy
  10. Polipy typu goździkowego
  11. Polipy guzików
  12. Milczek (ostryga?)
  13. Ostryga
  14. Ostryga
  15. Glony Codium intricatum (palce zmarłego)
  16. Robaki spirorbiczne
  17. Polipy guzików

Nie pokazano: ślimak astrea, rozgwiazda asterina, babki o czerwonej twarzy (2), 2 kolejnych pustelników o niebieskich nogach, nieznany sp. szczeciny.

Stan mojej rafy Nano po 4 miesiącach

W tym momencie czerwone szlamowe glony w ogóle nie są widoczne. Mam 3 małe ślimaki o nazwie Stomatella, dwa z brązową skorupą i jeden z czerwoną skorupą. Wyglądają na zjadających glony. Zdobyłem też kilka szczątków jedzących maleńkie wężowe gwiazdy z całkowitym ramieniem rozłożonym mniej więcej tak, jak mój mały paznokieć.

W stosunkowo nowym lokalnym sklepie ze słoną wodą znalazłem kilka kolorów Ricordii, grzybowego polipa z mackami pokrywającymi dysk. Mówi się, że przetrwają one fotosyntetycznie, ale także przyjmą małe produkty żywnościowe, takie jak małe krewetki Mysis. Kupiłem dwa z nich, jeden czerwony i jeden żółty. Po włożeniu ich do mojego zbiornika żółty stał się opalizujący na zielono, a czerwony stał się niebieski.

Te kolory nie wydają się mieć różnicy w oświetleniu, pozostają w różnym kolorze światła. Nie wiem, czy za zmianę koloru odpowiada jakość światła, ilość, a nawet jakość wody. Wydaje się, że wszystko jest w porządku, z wyjątkiem tego, że są przymocowane tylko do małych kawałków żwiru, a prąd w zbiorniku popychał jeden do drugiego, który przesunął w kierunku różowego polipa grzybowego i spowodował kurczenie się. Rozwiązałem ten problem, wkładając pierwszą Ricordię do muszli, aby prąd nie poruszył jej.

Zauważyłem też mały ślimak, który wygląda jak chiton. Kolor jest jakby czerwoną kratą. Największy bristleworm, jaki widziałem, ma około 2 cali długości, z kilkoma w zbiorniku. Bliższe spojrzenie na przednią szybę ujawnia również małe strąki wielkości dafnii. Wszystkie te małe odwrócone elementy wydają się być bardziej oczywiste / aktywne w nocy, gdy latarka służy do oświetlania zbiornika, ale czasami jedna jest widoczna w ciągu dnia.

Towarzyszące zdjęcie pokazuje czołg w obecnej postaci, z Ricordią w prawym dolnym przednim rogu.

Stan mojej rafy Nano po 9 miesiącach

Dotarłem do punktu, w którym jakość i harmonogram wymiany wody są dość stabilne. Obecna łamigłówka polega na tym, gdzie i jak umieszczać dodatkowe odwrócenia, aby nie wpływały one negatywnie na siebie. Przeniosłem koralowiec z Kenii do tylnej lewej części, która zdaje się, że zatarła zielone zoantoidy w tym obszarze. Dodałem również koralowy grzyb ze skóry jako możliwą kryjówkę dla pomarańczowo-białych krewetek anemonowych ( Periclimenes ).

Niestety krewetki zostały zabite po kilku dniach przez moje rudowłose babki, z których jeden zamieszkał w pustej muszli ślimaka. Widziałem też, jak jeden z babek zabija niebieskiego kraba pustelnika, który jest poza skorupą i próbuje ukraść skorupę innego. Dodano kilka włochatych polipów grzybowych Ricordia i Rhodactis, które wydają się być najtrudniejszymi rzeczami, jakie mam.

Niektóre z moich zoanthidów mają również problemy z osadzaniem się wśród nich gruzu, a następnie wzrostem glonów. Dodałem małą (150–200 galonów na godzinę) pompę Rio + 600 do zbiornika, aby zwiększyć prąd i utrzymać zoanthids w czystości. Dodałem także rozgałęziony cukierek lub koralowy trąbka ( Caulastrea ), który przypadkowo rozdzieliłem podczas pracy w zbiorniku. Użyłem nożyczek, aby dokończyć podział i umieściłem mniejszy fragment w innym miejscu w skale.

Kilka kolonii zoanthid zostało przyłączonych do żywej skały za pomocą superglue gel (marka Loctite) lub żywicy epoksydowej wykonanej przez Instant Ocean. Ten pierwszy ma tendencję do wysychania na biało w wodzie morskiej i jest dość skuteczny przy przyklejaniu przedmiotów do płaskiej powierzchni. Żywica epoksydowa najlepiej wypełnia wokół odłamka umieszczonego w otworze lub wnęce. Zdjęcie poniżej to zoanthid typu Palythoa, który próbowałem dodać, ale spowodowało to reakcję alergiczną, więc zwróciłem go do sklepu.

Oto czołg taki, jaki był przed dodaniem nowej pompy, z koralem cukierkowym w prawym górnym rogu i koralem ze skóry grzybowej w lewym górnym rogu.

Niezbędne narzędzia do konserwacji

Oto zdjęcie większości narzędzi, których używam do odchwaszczania i pielęgnacji nano-rafy. To dużo rzeczy dla 8-galonowego czołgu! Poniżej znajduje się klucz do przedmiotów i do czego służą:

  1. Nożyczki kątowe do przycinania glonów.
  2. Łyżka cedzakowa do podnoszenia dużych przedmiotów.
  3. Kątowe kleszcze do chwytania przedmiotów w cieniu skały.
  4. Narzędzie do sadzenia do wpychania rzeczy w żwir (skrobak z tworzywa sztucznego nie jest stosowany na akrylu).
  5. Pipety jednorazowe do zrzucania pokarmu na koralowce.
  6. Długa przedłużana pipeta, to samo zastosowanie.
  7. Chwytaki do grillowania do zbierania dużych przedmiotów.
  8. Gąbka algowa do zbiornika akrylowego (niektóre są tylko szklane).
  9. Baster za wprowadzenie jedzenia.
  10. Pędzel do usuwania glonów.
  11. Pałeczki do mieszania żwiru i glonów w ciasnych miejscach.
  12. Regulowany nóż / chwytak zaprojektowany do użytku w akwarium.
  13. Duże kleszcze do karmienia gadów, prawdopodobnie najbardziej przydatne narzędzie do chwytania, szturchania na miejsce itp.

Użyłem również pędzli o innych rozmiarach, w zależności od miejsca usuwania glonów, a także wypróbowałem kilka kleszczy pincety, ale te ostatnie mają skłonność do rdzewienia, nawet jeśli zostaną spłukane i wysuszone. Różnorodność narzędzi jest potrzebna, ponieważ jestem zmuszony do obejścia wielu odwróconych i żywych skał w zbiorniku bez ich przewracania lub uszkadzania.

Tagi:  Ask-A-Vet Koty Zwierzęta egzotyczne