Jak radzić sobie ze śmiercią zwierzaka

Skontaktuj się z autorem

Jak opłakiwać zwierzaka

Więź ze zwierzęciem to wyjątkowa rzecz pełna miłości i przywiązania. Dajemy naszym zwierzakom dom i staramy się, aby były szczęśliwe i zdrowe. W zamian dają nam bezwarunkową miłość, towarzystwo i godziny rozrywki. Śmierć zwierzaka jest smutnym i nieuniknionym zakończeniem tego szczególnego związku. Kiedy stajesz w obliczu utraty swojego futrzanego przyjaciela, pamiętaj, że nie jesteś sam. Oto historia jednego psa wraz z sugestiami, które pomogą ci poradzić sobie ze śmiercią własnego zwierzęcego towarzysza.

Historia Turleya

Zawsze powtarzałem, że Turley była moją psią bratnią duszą.

Kiedy Turley po raz pierwszy pojawił się w moim życiu, nie miałem żadnych bezpośrednich planów na psa. Mój brat zadzwonił do mnie pewnego dnia, aby powiedzieć mi, że wrócił do domu, gdzie jego pies myśliwski przeskoczył dwa sześciometrowe ogrodzenie ogniwa łańcucha, aby dostać się do swojej młodej samicy Labrador retriever, kiedy po raz pierwszy weszła w ciepło (świadectwo znaczenia picie i kastrowanie twoich zwierząt, co później zrobił mój brat). Laboratorium było teraz w ciąży. Mój brat chciał, żebym wziął jedno ze szczeniąt, a ja się zgodziłem.

Kilka tygodni później wraz z mężem odwiedziliśmy osiem nowonarodzonych szczeniąt w domu mojego brata. Wszystkie położyłem na kolana, każdy nie większy niż pięść. Podczas gdy większość z nich kręciła się wokół, jedna wydawała się przytulać tak blisko mnie, jak tylko mogła. Miała charakterystyczny znak - jeden biały palec u nogi na tylnej łapie - więc wiedziałam, że przy następnej wizycie będę w stanie odróżnić ją od reszty jej ciemnobrązowego rodzeństwa. I tak po prostu wybrałem mojego nowego psa.

Odwiedzaliśmy Turley i jej rodzeństwo co tydzień, dopóki nie była wystarczająco dorosła, aby pójść z nami do domu. Szybko wyrosła na 90-kilogramowy pakiet radości i energii. Zabraliśmy ją wszędzie ze sobą - na biwakowanie, piesze wycieczki, spływy kajakowe. Szczególnie uwielbiała pływać i grać ze swoim futbolem.

Ona też była mądra. Podejrzewaliśmy, że iloraz inteligencji Turleya był wyższy niż przeciętny przedszkolak. Rozumiała język angielski tak dobrze, że zaczęliśmy literować pewne słowa wokół niej, takie jak jeść i chodzić, dopóki nie zorientowała się, co to znaczy. Znała wszystkie swoje zabawki po imieniu i przyniosła je po kolei, kiedy o nie poprosiliśmy. Rozpakowała własne prezenty świąteczne. Nauczyłem ją, jak śpiewać piosenkę Iowa Fight, ku uciesze wszystkich moich przyjaciół Hawkeye.

Turley miał wielu przyjaciół - zarówno odmiany ludzkie, jak i futrzane. Ludzie ją kochali. Nigdy nie martwiliśmy się o jej opuszczenie, kiedy podróżowaliśmy, ponieważ mieliśmy tak wielu przyjaciół i członków rodziny, którzy chcieli ją obserwować podczas naszej nieobecności. Zwierzęta też ją kochały i miała regularne randki z wieloma psimi przyjaciółmi.

Przywieźliśmy do domu malutkiego kotka, gdy Turley miała roczek, a ona i Moe (kot) zostali najlepszymi przyjaciółmi i towarzyszami zabaw. Dodaliśmy drugiego psa, Lucy, gdy Turley miała osiem lat, a Turley przeszła przez drugie dzieciństwo, bawiąc się ze swoją nową młodszą siostrą.

Ale wszystkie historie o psach mają smutne zakończenie i ta nie jest wyjątkiem.

W październiku 2009 r. Turley usunął guz nowotworowy z przedniej nogi. Wiedząc, że prawdopodobna jest miejscowa wznowa, uważnie obserwowaliśmy to miejsce, ale nie zauważyliśmy żadnych oznak raka. Nasz weterynarz miał nadzieję, że została wyleczona. Następnie, 15 lutego 2011 r. Wróciliśmy z wakacji, by znaleźć Turleya z ciężkim oddychaniem. Badania medyczne wykazały, że rak powrócił i rozprzestrzenił się na jej płuca. Procedura spuszczania płynu wokół płuc pozwoliła Turley oddychać łatwiej, ale jak delikatnie wyjaśniła weterynarz, pozostało jej tylko kilka dni do życia.

Procedura medyczna kosztowała około 300 USD, ale uważaliśmy, że warto mieć okazję się pożegnać, zwłaszcza że właśnie wróciliśmy z wakacji i nie widzieliśmy naszych psów od tygodnia. Turley miał kilka dobrych dni po zabiegu, dając nam nadzieję, że być może prognozy weterynarza były błędne. Ale w sobotę 19 lutego znów miała trudności z oddychaniem. Wiedzieliśmy, że nadszedł czas.

Turley była podekscytowana ostatnią podróżą samochodem i spotkaniem z przyjaciółmi w szpitalu dla zwierząt. Ale była zmęczona i gotowa do drogi. Mój mąż i ja byliśmy z nią do końca.

Radzenie sobie ze stratą zwierzaka

Zwierzęta przynoszą tyle radości naszemu życiu. Ta radość jest jednak słodko-gorzka. Ponieważ długość życia psa lub kota jest znacznie krótsza niż u człowieka, nieuchronnie staniemy przed dniem, w którym będziemy musieli pożegnać się ze zwierzęciem, zanim będziemy gotowi. Trudno się pożegnać, ale te wskazówki mogą pomóc Ci pocieszyć się w chwili utraty.

1. Niech to będzie dobry dzień

Kiedy wiesz, że dla twojego zwierzaka koniec się zbliża, możesz planować z wyprzedzeniem. Oszczędzaj swojemu zwierzakowi niepotrzebnego cierpienia, gdy nie ma ono już żadnej jakości życia. Kiedy twój kot lub pies nie je już i nie cieszy się z pieszczot, oznacza to, że czas odejść.

„Niech to będzie dobry dzień” - powiedział weterynarz, rozmawiając z nami o opiece pod koniec życia Turleya. Poświęć trochę czasu na pracę i spędź ją ze swoim zwierzakiem. Jeśli twój pies lubi jazdę samochodem, wybierz się na ostatnią wycieczkę. Jedna z pięciu rodzin zabrała nieuleczalnie chorego psa na wycieczkę samochodem McDonald's (pies uwielbiał hamburgery) i wizytę w parku przed ostatnim postojem w biurze weterynarza.

Zapytaj, czy Twój weterynarz przyjedzie do Twojego domu, aby Twoje zwierzę mogło spędzić ostatnie chwile w znajomym otoczeniu w pobliżu. Wielu weterynarzy zgodzi się świadczyć tę usługę dla klientów długoterminowych. Pewna para, którą znam, umówiła się na wizytę weterynarza w domu, kiedy ich dzieci w wieku studenckim były w domu na przerwę. Cała rodzina była razem z psem w jej ulubionym miejscu, podczas gdy weterynarz wykonywał eutanazję.

Zaplanuj bycie ze swoim zwierzakiem na końcu. Z pewnością trudno jest obserwować ten proces, ale ostatnim prezentem, który możesz podarować swojemu przyjacielowi, jest Twój komfort i wsparcie, gdy zapiera dech w piersiach.

2. Zdecyduj, jak postępować z resztkami

Możesz zdecydować się na pozostawienie zwłok swojego zwierzaka, aby weterynarz mógł go pozbyć w humanitarny sposób. Najprawdopodobniej zostaną kremowane innymi szczątkami zwierząt.

Za dodatkową opłatą możesz prywatnie poddać kremacji swoje zwierzę domowe, a popioły powrócić do ciebie, aby były trzymane w urnie, zakopane lub rozrzucone według własnego uznania. Prochy Turleya wróciły do ​​nas w ładnym drewnianym pudełku, które leżało na płaszczu naszego kominka, dopóki ziemia nie roztopiła się na wiosnę. Następnie zakopaliśmy pudło i prochy w pięknym ogrodzie na podwórku.

Jeśli nie chcesz płacić za kremację, możesz sam zdecydować o zatrzymaniu i zakopaniu ciała. Jest to dobra opcja dla małych zwierząt, ale staje się mniej wykonalna, im większe jest twoje zwierzę. Przed rozpoczęciem kopania sprawdź podziemne linie energetyczne i inne narzędzia i zakop ciało tak głęboko, aby inne zwierzęta go nie wykopały. Sprawdź również, czy przestrzegasz wszelkich lokalnych rozporządzeń i przepisów dotyczących zagospodarowania przestrzennego, które mogą wpłynąć na pochówek zwierzaka w wybranym miejscu.

Droższą opcją jest zakopanie swojego zwierzaka na wyznaczonym cmentarzu dla zwierząt. Pogrzeb zwierzęcia może być tak skomplikowany, jak tylko chcesz (i jesteś gotów zapłacić), z opcjami na trumny, znaczniki grobów i inne pomniki.

3. Pozwól sobie zasmucać

Kiedy zwierzę umiera, smutek, który odczuwasz, jest prawdziwy. Zaakceptuj żałobę i daj sobie czas na żałobę. Możesz czuć się głupio, czując się źle, gdy inni, o których wiesz, opłakują swoich małżonków, rodziców lub dzieci lub stają w obliczu własnej poważnej choroby. Zatrzymaj się. Ty także poniosłeś prawdziwą stratę, a każdy, kto przeżył śmierć zwierzaka - i to wielu z nas - wie, jak się czujesz. Jeśli ludzie lekceważą twój smutek, nie są to ludzie, z którymi rozmawiasz w tym momencie. Zamiast tego poszukaj innych właścicieli zwierząt domowych, którzy rozumieją, przez co przechodzisz i którzy potwierdzą twoje uczucia.

Możesz czuć się gorzej po utracie zwierzaka niż wtedy, gdy zmarła babcia lub ulubiony wujek. To też jest normalne. Twoje zwierzę było częścią twojego codziennego życia, a nieobecność swojego futrzastego towarzysza odczujesz bardziej intensywnie niż ukochanego krewnego, którego widujesz rzadziej. Nie pozwól, by poczucie winy wkradło się, abyś poczuł się jeszcze gorzej.

Będą dobre i złe dni. Jednym z najgorszych momentów dla mnie był dzień, w którym musiałem zbierać prochy Turleya ze szpitala dla zwierząt. Długo siedziałam na parkingu, mówiąc sobie, że nie będę płakać, a potem wybuchnęłam płaczem, gdy tylko recepcjonistka przywitała mnie przyjemnie: „Co mogę dla ciebie zrobić?”. Wkrótce ona i inna kobieta pracująca w recepcji płakały razem ze mną, mówiąc mi, że dlatego trzymają pudełko chusteczek na frontowym blacie. W te złe dni pociesz się empatią innych.

Pamiętaj, że proces rozpaczania wymaga czasu. „Pierwsze” są szczególnie trudne, kiedy po raz pierwszy wracasz do domu z pracy i nie ma twojego zwierzaka, aby powitać cię przy drzwiach, pierwsze Boże Narodzenie lub urodziny, pierwsza rocznica śmierci twojego zwierzaka. Jeśli w nieoczekiwanych momentach, nawet kilka miesięcy później, niespodziewanie doznajesz łez, nie martw się. To wszystko jest normalną częścią tego procesu.

4. Zaplanuj hołd dopasowany

Pamięci lub oddanie hołdu zwierzęciu w jakiś sposób daje ujście żalu. Szczególnie rodziny z małymi dziećmi mogą uznać, że zorganizowanie nabożeństwa żałobnego dla zwierzaka, choć nieformalne, pomaga zapewnić zamknięcie młodym dzieciom.

Pogrzeb zwierzęcia może być tak prosty, że każdy członek rodziny może po kolei podzielić się przemyśleniami lub wspomnieniami o zmarłym zwierzaku. Możesz także odtwarzać muzykę lub czytać wiersz. Tęczowy Most to wiersz, który przyniósł wiele pocieszenia wielu właścicielom zwierząt domowych opłakujących utratę ukochanego przyjaciela.

Oto kilka innych pomysłów na oddanie hołdu swojemu zwierzakowi:

  • Utwórz skrawek lub fotoksiążkę. Spędziłem weekend po śmierci Turleya, tworząc książkę ze zdjęciami z moimi ulubionymi zdjęciami. Inna rodzina, którą znam, stworzyła specjalny album na cześć swojego psa.
  • Stwórz kamień ogrodowy. Przed śmiercią Turleya przyjaciel przyniósł mi zestaw do kamienia ogrodowego, który ozdobiłem nadrukiem łapy i nieśmiertelnika Turleya. Chociaż była trochę oburzona, że ​​w ostatnich dniach zrobiłem jej krok do mokrego cementu, była to świetna pamiątka, której używamy teraz do zaznaczenia miejsca, w którym pochowane są jej prochy.
  • Zachowaj żywe wspomnienia, tworząc listę rzeczy, o których chcesz pamiętać o swoim zwierzaku. Jako rodzina zbieraj na przemian wszystkie te wyjątkowe wspomnienia, niezależnie od tego, czy była to słodka sztuczka, dziwaczna cecha, czy zabawna historia. Będziesz się uśmiechać przez łzy, gdy lista będzie się powiększać.
  • Napisz historię lub wiersz na cześć swojego zwierzaka. Nieprzypadkowo napisałem powyżej historię Turley w pierwszą rocznicę jej śmierci.
  • Przekaż darowiznę na rzecz schroniska dla zwierząt lub ligi ratunkowej dla zwierząt domowych. Być może nie ma lepszego sposobu na uczczenie pamięci twojego zwierzaka niż pomoc innym zwierzakom w znalezieniu zdrowia i szczęścia.

5. Kiedy przyjaciel straci zwierzaka

Jeśli znasz kogoś, kto zgubił zwierzę, nie wahaj się okazać współczucia i troski. Wasze potwierdzenie ich smutku przyniesie wielki komfort. Wyślij kartę współczucia. Daj im ramię do płaczu i słuchanie ucha. Pozwól im dzielić się swoimi historiami i wspomnieniami o swoim zwierzaku. Podziel się wspomnieniami. Daj im do zrozumienia, że ​​smutno jest w porządku.

Oto rzeczy NIE do powiedzenia komuś rozpaczającemu o utratę zwierzaka:

  • „To był tylko pies” (lub kot, złota rybka lub cokolwiek innego). Nie minimalizuj żalu przyjaciela, sugerując, że zwierzę było niczym innym niż członkiem rodziny.
  • „Zawsze możesz zdobyć kolejny”. Czy powiedziałbyś to komuś, kto stracił dziecko? Nie mów tego też komuś, kto zgubił zwierzę.
  • „Wszystko wróci do normy, zanim się zorientujesz”. Ukochany zwierzak twojego przyjaciela zniknął na zawsze. Może być tylko nowy „normalny”.
  • „Nie smuć się”. Smutne jest normalne. Nie pogarszaj swojego przyjaciela, sugerując, że jego uczucia są nieważne.
  • „Przynajmniej nie będziesz już musiał sprzątać kupy psów ze stoczni (lub czerpaków z kociakiem)”. Próbujesz być pomocny, pokazując swojemu przyjacielowi pozytywność, ale pamiętaj, że ta zmiana w codziennej rutynie może stanowić bolesne przypomnienie o stracie.

Zgubienie zwierzaka nigdy nie jest łatwe. To smutny fakt, że nasz czas z naszymi futrzanymi przyjaciółmi jest zbyt krótki. Ciesz się tym czasem, póki możesz i świętuj swoje szczęśliwe wspomnienia, gdy twoje zwierzę nie ma.

Tagi:  Ptaki Ask-A-Vet Króliki