Unsung Champions of AKC Agility National Championship

Skontaktuj się z autorem

Właśnie wróciłem z AKC Agility National Championship 2017 w Perry, GA. To mój siódmy raz, aby wziąć udział w tym wspaniałym wydarzeniu i mój 12. czas, aby się do niego zakwalifikować. Za każdym razem, gdy brałem udział, wychodziłem z tą samą myślą. Prawdziwi zwycięzcy NAC (National Agility Championship) nie są drużynami, które wygrały staż lub finały.

Prawdziwymi zwycięzcami są codzienne zespoły, które stawiają wszystko na linii, wiedząc, że ich chwała - ich triumf - zbliża się do linii startowej w Nationals.

Najbardziej pamiętne biegi

W tym roku stałem z ringu z moim najlepszym przyjacielem i słuchałem tłumu. Okrzyki były najgłośniejsze dla drużyn, które były najszybsze. Naprawdę uważam to za trochę smutne. Odkryłem, że moje najgłośniejsze okrzyki były dla codziennego konkurenta. Prawdopodobnie przez cały weekend wiwatowałem najgłośniej dla starszego mężczyzny o umiarkowanej prędkości, szczęśliwej Sheltie, która rozbiegła się z wielkimi uśmiechami na twarzach. Pies zapukał na początku baru, ale zespół biegł dalej, jakby był w finale. Dali z siebie wszystko. To był piękny bieg. Nie w tym sensie, że była to perfekcja zwinności, ale w tym sensie, że można było zobaczyć serce tego zespołu. A ich serce krzyczało z miłości do siebie, miłości do sportu, emocji i dumy z bycia tam.

Kibicowałem im najgłośniej niż jakikolwiek inny zespół w tym roku. W mojej książce tym codziennym duetem byli Mistrzowie Krajowych AKC 2017.

My First Nationals

W 2007 r., Kiedy dołączyłem do grona pierwszych zawodników krajowych, moją ulubioną drużyną był czarny pudel, a jej właścicielka, którą słyszałem przez winorośl, umierała na dolegliwość płuc. Pod koniec biegu przewodnik upadł na zewnątrz ringu, gdzie jej przyjaciółka czekała z tlenem. Dało mi to dreszcze. Słyszałem, że marzeniem przewodnika było dotarcie do Nationals, zanim zmarła.

Ta książka wygrała w mojej książce National Agility Championship na rok 2007. Nie pamiętam nawet, kto zajął pierwsze miejsce w tym roku.

Obywatele 2010 w Tulsa

Na Mistrzostwach Świata w Tulsa w 2010 r. Była tam starsza kobieta w chemicznej chustce na głowie. Miała cienie pod oczami, a jej skóra była ziemista. A jednak miała największy uśmiech na twarzy. Jej corgi idący u jej boku również uśmiechał się szeroko. Pani była pełna entuzjazmu i była tak podekscytowana, że ​​mogła wziąć udział. Nie znałem jej, ale też byłem podekscytowany. Widziałem ich w jednym biegu. Corgi był psem o umiarkowanej prędkości i dokładnym, chętnym pracownikiem. Uwielbiałem ich bieg i radość, jaka płynęła z zespołu podczas pracy.

Dla mnie zwycięzcą NAC 2010 był ten zespół. Mieli bezcenny bieg i nawet nie pamiętam, czy był czysty.

Obywatele 2009 roku

Myślę, że w 2009 roku obserwowałem kobietę w średnim wieku, która z trudem poruszała się po jednej stronie ciała. Wierzę, że jej pies był psem sportowym. Pracowali niesamowicie na dystansie, ponieważ przewodnik nie mógł biec. Pamiętam bieg, który oglądałem jako czysty. Było to czyste, białe piękno i zaufanie - połączenie utrzymywane razem pomimo trudności drużyny i odległości dzielącej ich na trasie.

W 2009 roku mistrzem narodowej zwinności w moim sercu był ten wspaniały zespół.

Autorski teledysk AKC Nationals 2017

Subtelne zmiany

Ważne jest, aby wszystkie drużyny - te, które wygrywają i te, które są w środku, a nawet te, które są ostatnie - były oklaskiwane za ich próbę. Za ich gotowość do kontynuowania pomimo napotkanych przeszkód. Niezależnie od tego, czy wrócą do domu z niebieskim, czerwonym, zielonym czy z niczym, każda drużyna zasługuje na oklaski.

Martwi mnie to, że powoli widzę, jak społeczność agility przechodzi od chwalenia wszystkich konkurentów do ignorowania codziennych konkurentów i skupiania się tylko na tych, którzy wykazują szybkość i konkurencyjność na najwyższym poziomie. Widziałem kilkoro niepełnosprawnych opiekunów na poszczególnych zawodach. W tym roku nie widziałem rywalizujących w oczywisty sposób niepełnosprawnych pilotów, chociaż przy tak wielu zespołach widziałem tylko ułamek tych rywalizujących. Słyszałem klaskać i wiwatować dla każdej drużyny, która rywalizowała, bez względu na to, czy biegała czysto, czy nie. W tym roku zwróciłem uwagę na hałas tłumu i niestety większość przeciętnych drużyn nie otrzymała żadnych braw. Ja jednak kibicowałem najwolniejszym drużynom, drużynom, które walczyły, drużynom, które okazały serce, drużynom, które zwyciężyły, drużynom, które były tam tylko po to, aby stanąć na linii startu podczas wielkiego tańca.

W moim sercu, zespoły - codzienne Janes i Joes, którzy biegają z najlepszym futrem partnerem - jesteście prawdziwymi zwycięzcami. Oklaskiwałem cię, gdy patrzyłem, jak biegasz w ostatni weekend, i teraz brawo.

Po powrocie do społeczności agility w domu z dumą noś koszule i szpilki konkurencji. Jesteś tym, co czyni ten sport doskonałym. Dziękujemy za wniesienie najlepszej gry na Nationals w tym roku.

Uważam, że wróciłeś do domu zwycięzcy Mistrzostw Krajowych Agility 2017.

Potwierdzenie

Pragnę również podziękować Mistrzom Narodowym, którzy nigdy nie wzięli udziału w ringu. Dziękuję wszystkim, którzy zgłosili się na ochotnika i pracowali w krajowych w tym roku i w poprzednich latach. Zawsze jestem zdumiony, że ludzie pojawią się, by zgłosić się na ochotnika na pokazie, w którym nie biorą udziału. Każdy wolontariusz, którego spotykam w ten weekend, był miły i pomocny.

Zasługujesz na nagrodę NACV (National Agility Champion Volunteer). Dziękuję Ci.

Tagi:  Ask-A-Vet Artykuł Zwierzęta egzotyczne