Jak pomóc pogrążonemu psu, gdy ich właściciel umiera
Kiedy moja matka zmarła, nasz hulajnoga zrozumiała, że naprawdę jej nie ma. Kiedy w końcu to zrobił, jego zdrowie gwałtownie spadło, co doprowadziło do przerażającej wizyty weterynarza, gdzie powiedziano mi, że może nawet nie przetrwać nocy.
Dobra wiadomość jest taka, że dzięki doskonałej opiece weterynaryjnej i kilku wizytom w szpitalu dla zwierząt Scooter całkowicie wyzdrowiał. Pomimo utraty mojej mamy, Scooter jakoś znalazł w swoim sercu, że mnie kocha, i przeżył kolejne 10 lat! Przewiń w dół, aby zobaczyć pełną historię Upadek i powrót skutera.
Czy psy rozpaczają, gdy ich właściciel przechodzi?
Tak. Jeśli twój pies niedawno stracił ukochanego towarzysza - człowieka lub innego - to bardzo normalne, że opłakują tę stratę. Podczas gdy niektóre psy, takie jak Scooter, wykazują fizyczne objawy smutku, inne mogą wykazywać jedynie zmiany w zachowaniu. Niektóre psy mogą nie wykazywać żadnych zauważalnych zmian, ale mimo to rozpaczają.
Bez względu na to, jak przejawia się smutek szczenięcia, możesz pomóc.
Oznaki rozpaczającego psa
- Spadek energii i zainteresowanie przedmiotami, które zazwyczaj są interesujące
- Zmiana lub brak gry
- Wszechobecny smutek lub apatia / wycieranie się
- Odmowa jedzenia lub zmniejszony apetyt
- Mniej lub mniej interakcji z innymi
- Spanie częściej w ciągu dnia
- Mniej snu lub niespokojny sen w nocy
- Spadająca waga
Jak pomóc pogrążonemu psu
Pierwszym krokiem jest potwierdzenie, że twój pies jest w żałobie. Na szczęście są rzeczy, które możesz zrobić, aby pomóc swojemu psu w tym czasie.
- Zapewnij dodatkową miłość i przywiązanie. Dodatkowe uczucie pomoże Twojemu psu przetrwać ten trudny czas. Może to oznaczać, że będziesz musiał spędzić dodatkowy czas z psem i / lub dostarczyć specjalne smakołyki w celu zwiększenia spożycia pokarmu.
- Trzymaj się ich zwykłej rutyny. Jednym ze sposobów na złagodzenie stresu związanego ze smutkiem u psów jest zachowanie ich rutyny tak blisko, jak to możliwe (tj. Karmienie i spacery o tej samej porze jak zwykle).
- Bądź cierpliwy. Podobnie jak w przypadku ludzi, psy potrzebują czasu na rozpacz. Większość psów wychodzi z procesu żałoby i tworzy nowe przywiązania. Może to potrwać od kilku dni lub tygodni do kilku miesięcy.
- Skontaktuj się ze swoim weterynarzem. Jeśli martwisz się zachowaniem swojego psa, nie wahaj się skontaktować z weterynarzem. Wyjaśnij, jakie są okoliczności i jakie zachowania zachowuje Twój pies. Uzyskiwanie pomocy to świetny sposób, aby zapobiec kolejnej potencjalnej stracie, szczególnie jeśli ty również cierpisz z powodu utraty ukochanej osoby.
Sposoby pomocy zwierzęciu w radzeniu sobie ze stratą
Nasza historia: reakcja skutera na odejście mojej matki
Wydawało się, że to kolejny typowy dzień w życiu Skutera, gdy mała mieszanka pudelków w kolorze szampana z radością wybiegła do drzwi, gdy usłyszał znajomy dźwięk samochodu. To był dzień, w którym świat Scootera upadł; był to dzień, w którym dowie się, że jego ukochany ośmioletni mistrz już nie żyje.
Zmiany faktycznie miały miejsce kilka tygodni wcześniej, ale Scooter nie do końca zrozumiał, co się wydarzyło. Skuter spędził pierwsze kilka miesięcy swojego życia, mieszkając ze mną, ponieważ byłem wówczas 24-letnim nauczycielem, który nie mógł się oprzeć wzięciu małego faceta pod moje skrzydła. Po tym, jak uświadomiłem sobie, że mieszkanie w mieszkaniu i nowy szczeniak się nie zmieszały, poprosiłem rodziców, aby wzięli uroczą kulkę futra, która uwielbiała skakać po podłodze, goniąc wszystko, co się rusza. W końcu moja matka i ojciec mieli własnego starzejącego się psa, a szczeniak dotrzymałby towarzystwa starszemu psu, a także zapewniłby wspaniałe zwierzę domowe po przejściu dojrzałego psa.
Nie chcąc zawieść córki, moi rodzice wzięli Skuter i bawili się razem osiem lat.
To było dość zaskakujące, gdy po ośmiu latach dowiedziałem się, że odzyskam mojego psa, ponieważ moi rodzice ogłosili, że zmniejszą rozmiar mojego domu z dzieciństwa do kondominium. Moi rodzice uważali, że niesprawiedliwe było, aby Scooter nie miał stoczni do zabawy, dlatego postanowiono, że skoro przeprowadziłem się z mieszkania do własnego domu z dużym podwórkiem, nadszedł czas, aby Scooter wrócił mnie.
Skuter był głęboko przywiązany do mamy
Dobrze, że mieszkaliśmy zaledwie niespełna milę od moich rodziców, ponieważ Scooter bardzo polubił i ochronił moją matkę, a bycie osobno było początkowo trochę zagmatwane. Skuter szybko dostosował się do swojego nowego domu, ponieważ kochał podwórko tak samo jak mnie, stając się tak samo opiekuńczym wobec mnie, jak i mojej matki. Skuter nie mógł się doczekać regularnych spotkań z moją matką i nauczył się dźwięku jej samochodu, który wjechałby na podjazd. Zwyczajowo Scooter słyszał samochód i zaczął szczekać, a on z uśmiechem na twarzy pobiegł do drzwi, by przywitać się z moją matką.
Pewnego stycznia próbowałem wyjaśnić Scooterowi, że jego dawny mistrz zmarł, ale zdawało się, że nie zapadł w pamięć aż pewnego dnia tego marca. Scooterowi znajomy odgłos samochodu zasygnalizował, że niedługo zostanie przywitana przez kobietę, która opiekowała się nim przez osiem lat i która wciąż podsuwała mu swoją ulubioną ucztę, pomimo faktu, że jego nowy pan skrzywił się z powodu takiego zachowania.
Dźwięk jej samochodu wywołał szalone poszukiwania
Ten chłodny marcowy dzień był dniem, w którym Scooter naprawdę dowiedział się, że jego były mistrz już nie żył. Zaczęło się od znajomego dźwięku samochodu na podjeździe i skutera w szalonym pędzie do drzwi, szczekając głośno, by przywitać się ze swoim dobrym przyjacielem. Dopiero osoba po drugiej stronie drzwi nie była moją matką, a raczej moim bratem, że Scooter wiedział, że coś jest nie tak.
Hulajnoga wąchała nogawkę mojego brata, a potem minęła go, ponieważ był pewien, że nasza mama musiała iść na spacer. Kiedy Scooter dotarł do ganku, a mojej mamy tam nie było, był niezrażony i oderwał się do innej części domu w poszukiwaniu swojego przyjaciela.
Mój brat i ja nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, co się początkowo działo, ale po tym, jak Scooter biegł z pokoju do pokoju, patrząc gorączkowo i szczekając głośno, zorientowaliśmy się, co się dzieje. Skuter szukał naszej mamy. Nie wiedział, że mój brat prowadzi teraz samochód, który kiedyś należał do naszej matki.
Skuter doświadczył drastycznych zmian w zachowaniu
Wtedy wziąłem Scooter w ramiona i zacząłem płakać i jeszcze raz powiedziałem Scooterowi, że osoba, którą oboje kochaliśmy, zmarła trzy miesiące wcześniej. Jakoś tego dnia Scooter zdawał się rozumieć.
Około trzech dni po incydencie zauważyłem, że Scooter nie zachowuje się jak on. Zwykle szczęśliwy, szczęśliwy pies był bardzo ponury i wycofany. Nawet nie próbował ścigać Salema, czarnego kota, który był również członkiem naszego domu. Wkrótce po odkryciu zachowania Scootera byłem świadkiem, że mój pies nie je ani nie pije. Sytuacja była bardzo poważna, więc zabrałem Skuter do weterynarza, którego widział od dzieciństwa.
Jego żal szybko doprowadził do ekstremalnych problemów zdrowotnych
Weterynarz natychmiast wziął pod swoją opiekę Skuter i rozpoznał, jak poważna była sytuacja. Weterynarz powiedział mi, że nerki Scootera zawodzą i że może nie wytrzymać nocy. Lekarz wyjaśnił, że powinienem rozważyć pozostanie u boku Scootera w szpitalu przez godzinę tego wieczora, a jeśli pies miałby żyć, powinienem go odwiedzać w szpitalu dla zwierząt przynajmniej dwa razy dziennie, aby go pocieszyć i być przy nim. .
Na szczęście dokonał pełnego wyzdrowienia
To była bardzo długa noc, ale rano wyniki testów wykazały stopniową poprawę. To była dla mnie wspaniała wiadomość, ponieważ nie mogłem myśleć o stracie matki i psa w ciągu trzech miesięcy. Weterynarz zobaczył mnie rano i powiedział, że nigdy nie widział, by zwierzę przeżyło w takich warunkach.
Drapiąc się po głowie, weterynarz powiedział mi: „Nie mogę wyjaśnić, dlaczego nerka Scootera uległa awarii, ani jak żył, ale muszę wiedzieć, czy Scooter przeszedł ostatnio jakąkolwiek traumę lub stres.” Przypomniałem sobie, jak Scooter ostatnio zareagował na dźwięk. samochodu mojej matki i zapytałem, czy śmierć mojej matki mogła wywołać chorobę u mojego psa. Weterynarz odpowiedział, że zwierzęta mogą czasami reagować fizycznie na śmierć swojego pana.
Proszę poważnie potraktować żal psa
Na szczęście Scooter całkowicie wyzdrowiał, ale gdybym nie dał wiary jego żałobie i nie zabrał go do weterynarza, umarłby tej nocy. Jeśli uważasz, że twój pies może odczuwać smutek, bardzo ważne jest, abyś potraktował go poważnie. Nie popełniaj błędu, myśląc, że żal szczenięcia nie jest prawdziwy, ponieważ „jest tylko psem”.