Behawiorysta zwierzęcy dzieli się bolesną i emocjonalną rzeczywistością ratowania psów

Praca lub wolontariat na rzecz ratowania zwierząt może wydawać się spełnieniem marzeń (i na pewno może być), ale wiąże się również z wieloma wyzwaniami. Nawet wizyta w schronisku może być bolesna! Właśnie dlatego behawiorysta zwierząt i rzecznik dobrostanu zwierząt @savannapalmerr opublikował TikTok, w którym dzieli się realiami ratowania zwierząt domowych.

Niektóre z tych psów sprawiają, że sięgamy po chusteczki! Chociaż te sceny są rozdzierające serce, wiemy jednak, że są anioły, takie jak Savanna, które pracują nad znalezieniem kochających, stałych domów dla tych psów ratowniczych.

Chcielibyśmy móc przytulić i pocieszyć każde z tych zwierząt! Wydają się być najsłodszymi duszami i wiemy, że Savanna kocha je tak samo, jak komentatorzy tego filmu.

„Chciałbym móc wziąć każde z tych dzieci i dać im wszystko, czego kiedykolwiek chcieli” – napisał @gerifeick4. Dokładnie wiemy, co masz na myśli! Na szczęście ratownicy, tacy jak ta, dla której pracuje Savanna, próbują zrobić dokładnie to samo, jedno zwierzę na raz. Gdybyśmy tylko mogli zapewnić im zdrowie, szczęście i miłość!

„Pies ze złamanym sercem Zmiażdżył mnie” – powiedział @megsetzer. „Dlaczego ludzie są tacy okrutni?” Nie mamy pojęcia! Zanim jednak staniesz się zbyt smutny, Savanna zapewniła tego komentatora, że ​​„Buddy poszedł na ratunek, więc bądź pewny, że jest bezpieczny i kochany”. To taka ulga! Zdecydowanie nie jesteśmy jedynymi, którzy są wdzięczni za jego - i każdego psa - ratunek.

Widz @kasiapepiak napisał: „Jestem technikiem weterynarii od 10 lat i serce mi pęka za każdym razem, gdy widzę smutny przypadek. Dziękuję za wszystko!” I dziękuję Ty za wszystko co robisz! Dbanie o bezpieczeństwo i szczęście zwierząt to wysiłek zespołowy, a my wszyscy robimy, co do nas należy.

Nie przegap kolejnego nagłówka od PetHelpful! Śledź nas na wiadomości Google klikając gwiazdkę w prawym górnym rogu, aby zobaczyć najnowsze aktualizacje przygotowane specjalnie dla Ciebie.