Jakie są Pinczery miniaturowe? Nasza historia

Skontaktuj się z autorem

Nasz Pinczer Miniaturowy, Buzz

Kiedy nasz pierwszy Pinczer Miniaturowy zmarł z powodu guza mózgu, byłem przekonany, że nigdy nie będziemy mieć innego psa. To trwało trzy tygodnie.

Szukałem szczeniaka w Internecie i znalazłem Buzza w Minnesocie. Wysłaliśmy go i pojechaliśmy po niego na lotnisko. Kiedy personel lotniska wyniósł jego skrzynię i postawił ją na ziemi, kołysała się tam iz powrotem, jakby w środku był diabeł tasmański. Otworzyliśmy skrzynię, aw środku była mała brązowa Min Pin ważąca mniej niż 5 funtów - ale każdy z nich był czystą, nieokiełznaną energią.

Przywieźliśmy go do domu i śmialiśmy się z jego wygłupów, gdy biegł dookoła i wszedł we wszystko, co możliwe. Ku naszemu zdziwieniu łatwo było trenować w domu. Musieliśmy być czujni i wypuszczać go na zewnątrz, gdy tylko zjadł, a także po każdej drzemce, ale zawsze ulżyło sobie. Trochę utrudniała nam zimna pogoda, ale wydawało się, że dostosowuje się tak długo, jak długo go nie opuszczamy. Min Piny nie radzą sobie dobrze na zimno.

Ta rasa jest znana ze swojego uporu. Są sympatyczni i bardzo serdeczni, ale jest to sposób Min Pin lub żaden sposób - przynajmniej jeśli zostawisz je własnym urządzeniom. Naprawdę musisz ustanowić przywództwo w tej rasie.

Pracowaliśmy z naszym małym Buzzem, ale choć był tak uroczy, był także postrachem. W naszej rodzinie jest wiele psów (każde z naszych dzieci ma psy, dwoje z naszych dzieci ma dwa psy). Kiedy wszyscy się spotykaliśmy, spędziliśmy większość czasu próbując zmusić Buzza do przestania terroryzowania innych psów, w tym św. Bernarda! Zdecydowaliśmy, że nadszedł czas na przedszkole dla szczeniąt, gdy Buzz miał sześć miesięcy. Mogę tylko powiedzieć, że był to najlepszy ruch, jaki kiedykolwiek zrobiliśmy.

Kiedy zebraliśmy się na zajęcia przedszkolne, początek zajęć był darmową zabawą dla szczeniąt. Małe szczenięta przebywały w zagłębionym obszarze, a większe szczenięta mogły wędrować i bawić się poza tym obszarem. Żadnych małych szczeniąt dla Buzz! Zawsze udało mu się wydostać z ograniczonego obszaru i grać z dużymi facetami. Nic go nie zastraszyło. Dowiedzieliśmy się, że Buzz był (i nadal jest) psem bardzo motywowanym jedzeniem. Zrobi wszystko dla jedzenia. Nasz trener, Doc Karen, jest najlepszy. Buzz nie był najmniejszym psem w tej klasie, ale zdecydowanie był najbardziej zauważalny. Spędziliśmy sześć tygodni, ucząc się, jak sprawić, by Buzz słuchał. Myślę, że nauczyliśmy się więcej niż Buzz w tym czasie, ale połączyliśmy się i nauczyliśmy razem. Nasz Min Pin to nasz pies!

Nauczanie Buzz siadania i chodzenia na smyczy

Nauczenie Buzza do siedzenia było samo w sobie doświadczeniem. Pokazaliśmy mu, jak zsuwa tylną łapę na podłogę. Traktowalibyśmy go, gdy był w pozycji siedzącej. W kółko używaliśmy polecenia sit i poczęstunku. Pewnego dnia usiadł na rozkaz!

Powinniśmy byli jednak wiedzieć, że nie możemy pozwolić, by to przyszło nam do głowy. Następnym razem, gdy spróbowaliśmy tego samego polecenia, stał tam ze spiczastymi uszami i pochyloną głową i nie poruszył się. Kiedy poddaliśmy się i wyprowadziliśmy, usiadł. Ta rutyna trwała przez kilka sesji, aż dowiedział się, że smakołyk przyszedł dopiero wtedy, gdy usiadł, kiedy powiedzieliśmy „usiądź”.

Wymagało to cierpliwości i codziennych sesji, nie tylko w klasie. Codziennie mieliśmy 10-minutową sesję i 10-minutową sesję po południu. Zajęcia trwały godzinę w tygodniu, ale pod koniec sześciu tygodni siedział na rozkazie. Za każdym razem, gdy usiadł, mówiliśmy dobrego chłopca i traktowaliśmy go. Teraz, jeśli zapytamy, gdzie jest nasz dobry chłopiec, siedzi i czeka na swoją ucztę!

Smycz była kolejnym testem woli. Poszliśmy w jedną stronę, a Buzz drugą. Ciągnięcie Buzza na smyczy wydawało się naprawdę nieludzkim czynem. Namawialiśmy się, rozmawialiśmy, przekupywaliśmy raz dziennie. Wreszcie, pewnego dnia, kiedy poszliśmy na spacer, Buzz mnie pociągnął! Udało nam się, mogliśmy teraz wyprowadzać naszego psa bez zgłaszania okrucieństwa wobec zwierząt. Interesującą częścią historii smyczy jest Buzz jedzący swoje smycze. Kiedy Buzz był na swojej trzeciej smyczy, wspomniałem o tym lekarzowi weterynarii. Kiedy przestał się śmiać, powiedział mi, żebym kupił smycz Lupin. Są bezwarunkowo gwarantowane od wszelkich szkód, w tym żucia. Co musiałem stracić? Kupiłem jeden, a kiedy Buzz przeżuł go, odesłałem go, a Lupin go zastąpił, bez żadnych pytań!

Pod koniec Puppy Kindergarten wiedzieliśmy, że przed nami jeszcze długa droga, więc zapisaliśmy Buzz do podstawowego posłuszeństwa. Buzz był klasowym klaunem, jak wiadomo, że min. Uwielbiał być w centrum uwagi, niezależnie od tego, czy była to dobra uwaga, czy zła. Na szczęście mam dobre poczucie humoru, więc para z nas była zwykle przykładem „jak tego nie robić”. Ale znowu, pod koniec sześciu tygodni Buzz był uczniem gwiazdy. Kontynuowaliśmy Podstawową Posłuszeństwo II.

A więc, jak idzie życie z Buzzem, przecież o to właśnie chodzi.

Buzz Around the House

Każdy dzień w Buzz jest wyzwaniem. On je wszystko i wszystko. Spędziliśmy miesiące próbując pozbyć Buzza z pasożytów, ale żaby, robaki, ptaki, brud, skały, trawa i wszystko, co zjadł, pokonało nasze wysiłki. W końcu uwolniliśmy go od pasożytów, ale nie było to łatwe. Ten pies zjada wszystko, co nie zostało przybite! Na szczęście jednym ze poleceń ze szkoły posłuszeństwa było „zostaw to”. Po tym, jak ścigał go po domu lub podwórku przez niezliczone godziny, komenda „zostaw to” w końcu się utrzymała, a kiedy usłyszy polecenie „zostaw to”, upuści teraz to, co ma w ustach - chyba że jest to kość. To zupełnie inna historia.

Uczucie jest najlepszą częścią każdego Min Pin. Kiedy siadam przy komputerze, podskakuje mi na kolana i tuli się o każdej porze dnia i nocy. Kiedy nadchodzi czas spania, on stoi na dole schodów i patrzy na nas, informując nas, że chce iść spać. Kiedy wchodzimy do łóżka, musimy go podnieść na łóżko, a on natychmiast wchodzi pod kołdrę i śpi przytulony do naszych stóp. Potrafi samodzielnie skakać 3 stopy w powietrze, ale sam nie wydaje się, aby nadrobił to na łóżku. Podczas oglądania telewizji wskakuje na kanapę i albo na kolanach, albo tuż obok ciebie tuli się tak blisko, jak to możliwe. Będzie spał wszędzie i uwielbia spać w twoich ramionach. On naprawdę kocha swoich ludzi.

Min Pin Agility

Ponieważ Min Piny są tak aktywne i energiczne, dobrym pomysłem jest zapisanie ich do klasy zwinności. To nie tylko dobre ćwiczenie dla ich ciała, ale także dla ich umysłów. Buzz jest w trzeciej klasie. Pierwszy był eksperymentem na próżno, przynajmniej tak się czuł. Buzz podskakiwał, kiedy chciał, a nie na polecenie. Kiedy kazałem Buzzowi wejść do tunelu, on przejdzie przez tunel. Lubił biegać wokół skoków, a nie nad nimi. Rama i spacer były jego ulubionymi, nawet wtedy.

Niektóre problemy Buzza dotyczyły mojego potknięcia się o skoki i zapomnienia o właściwej kolejności. Teraz w jego trzeciej klasie zabrałem ze sobą mojego 14-letniego wnuka, aby spróbować. On i Buzz spisali się świetnie! Oboje to uwielbiają i obaj poruszają się z niesamowitą prędkością.

Cóż, następna klasa też nie poszła. Buzz postanowił być uparty i nie współpracować. Czuł, że lepiej jest wędrować po polu w poszukiwaniu jedzenia. W następnym tygodniu Buzz zdecydował, że chce zagrać w tunelu. Wciąż biegał tam iz powrotem przez tunel lub przeskakiwał przez tunel, po prostu nie chciał słuchać poleceń. Jednak się nie poddaliśmy. Min Piny są bardzo inteligentne, ale także bardzo uparte, jak już powiedziałem.

Więc w przyszłym tygodniu przyprowadzamy jego łagodnego przywódcę i sprawdzimy, czy możemy poprowadzić go po kursie zamiast ciągnąć go za obrożę, co musieliśmy robić przez ostatnie dwa tygodnie. Fakt, że ma on 17 miesięcy, odgrywa pewną rolę. To mniej więcej wiek, w którym Min Pins postanawiają pokazać, kto jest szefem. Chcą być psem alfa. Czas więc być naprawdę czujnym na treningu. Zobaczymy co się stanie.

FYI, w wieku sześciu lat Buzz, opanowała zwinność i zrobi to bez pytania. Muszę tylko wskazać.

Min Pin Habits

Jest tak wiele opinii na temat psów liżących twoją twarz. Po pierwsze, jest to znak dominacji, a drugi to znak poddania się. Domyśl. Uwielbia lizać twoją twarz. Nasz 20-miesięczny wnuk uważa, że ​​jest to najlepsza uczta. Pokazuje swoją twarz Buzzowi i mówi: „całuje”. Buzz natychmiast liże jego twarz. Walczą razem z Buzzem gryzącym włosy mojego wnuka i biegają wokół siebie. To, czego nie ma w drugim, robi. Min Piny nie są znane z tego, że świetnie się bawią z dziećmi, ale Buzz jest wyjątkiem od tej reguły! On kocha naszego wnuka, a nasz wnuk go kocha.

Buzz lubi drzemać, ale kiedy chce się bawić, informuje cię, ciągnąc nogawkę spodni. Będzie grał zawsze i wszędzie. Uwielbia biegać i ściganie go jest jego ulubioną rozrywką. Zabawki są prawdziwym wyzwaniem, ponieważ niszczy większość z nich. Uwielbia zabawki, które piszczą, ale w końcu znajduje skrzypkę i wyciąga ją lub je, w zależności od tego, jak szybko jesteśmy. Wypchane zabawki znajdują swoją śmierć, są wypatroszone, a gumowe zabawki żute na kawałki.

Uwielbia jeździć samochodem. Zabraliśmy go na przejażdżki od chwili, kiedy go dostaliśmy. Teraz, kiedy założysz płaszcz, wskakuje do swojej skrzynki, ponieważ jest gotowy do drogi! Chce być z tobą i jest szczególnie szczęśliwy, gdy może sprawić przyjemność.

Nasza minuta, nasza radość

Buzz nadal jest naszą radością. Wszędzie, gdzie idziemy, ludzie zatrzymują się, aby na niego spojrzeć i zapytać o niego. Jego czekoladowe zabarwienie sprawia, że ​​wygląda tak wyjątkowo jak on. Wiele osób uważa, że ​​jest małym Dobermanem i muszę wyjaśnić, że Min Pin przybył przed Dobermanem i nie są tak naprawdę spokrewnieni. Lubimy Buzza każdego dnia, nawet gdy kopie nowe dziury w moim ogrodzie kwiatowym, kocham go.

W wieku sześciu lat bawi się teraz z moją dwuletnią wnuczką, która też kocha swoje pocałunki. Kiedy nie chce już grać, idzie do swojej skrzynki.

Jeśli podobało Ci się to centrum, zagłosuj i zostaw komentarz. Podziel się nim ze znajomymi.

Buzz w wieku dwóch lat

Tagi:  Gryzonie Psy Dzikiej przyrody